Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Kiraly Istvan Szepsy 2007
Tokaji Különleges
Węgry
Harslevelu
Cena: 70
Alk: 14,50%
Kolor: b
Nr 11518
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Istvan Szepsy:
Furmint 2010 Tokaji Furmint

Szent Tamas 2008 Tokaji Furmin..

Szamorodni 2008 Tokaj Furmint

Kiraly 2008 Tokaji Harslevelu

2008 Tokaj Furmint

Szent Tamas 2007 Tokaj Furmint

Urban 2007 Tokaji Furmint

2006 Tokaji Furmint

2006 Tokaj Furmint

Szent Tamas 2006 Tokaji Furmin..

Aszu 6P 2006 Tokaji Furmint

Aszu 6P 2005 Tokaji Furmint

Tokaji Cuvée 2003 Tokaji Furmin..

Szamorodni, Daniel 2003 Tokaj ..

Tokaji Cuvée 2002 Tokaji Furmin..

Aszu 6P 1999 Tokaji Furmint

star (2011-04-20) Ocena: 6
Kwiatowe jest, znaczy beczkę czuć. Jak burgund, ale wyrazisty. Czuć beczkę bardzo w posmaku, więc bardzo beczkowe jest, ale jednak jest goryczka i jest charakter. W porzo jest, choć to nie moja bajka. Ocena sześć minus/sześć. Śmiesznie pachnie. Przyjemne, ale nieco miałkie, więc może pięć?

Trochę technikaliów: fast fermentation, big bubbles, oxiditive, no malo. Cena moja. Fotka Montiego;)

wein-r (2011-04-20)
A to nie jest Kiraly?
wino11518#28179

star (2011-04-20)
Jest. Kiraly dopisane. Alkohol też, dość wysoki, ale nie stanowił problemu;) Więcej tutaj: It has more Király vineyard notes than characteristics of the Hárslevelű grape. The completely ripened grapes, the low yield and the partial apple-acid neutralisation delivered a fruity, lively, well-proportioned, full wine. The acids are not at all sharp; it's already extremely pleasant to drink. | Bottle ageing 1.5 years before going on sale | Alcohol 14.67% | Residual sugar 1.5 g/l (dry) | Acid content 5.0 g/l read more | Amount made 5000 bottles Co ciekawe, wg mnie czasem na krótką metę (po latach mogą się upodabniać) roczniki Szent Tamasz różniły się tak znacznie, że ciężko powiedzieć, że to bardziej Szent Tamasz niż winifikacja i rocznik (w odróżnieniu od tego co piszą tu o Kiraly, zresztą tu też 2008 totalnie różny niż 2007, kiedy Szepsy ostro eksperymentował, bodajże z beczką, ale i innymi technikami winiarskimi). Wina Szepsy'ego do dostania są np. tutaj. W 101win czeka 1999 Eszencia za prawie 1000zł, gdzie piszą: Król win i wino królów wedle Ludwika XIV. Tokaj gościł często na dworze carów Rosji, imperatorów Austrii, czy też królów Polski. Aż do 2 wojny światowej w piwnicach Fukiera w Warszawie było 328 butelek Tokaja 1606. Niestety nic nie przetrwało po odzyskaniu ziem od wojsk niemieckich, a później radzieckich. Tokaj jest narodowym skarbem Węgier, wzmianka o nim pojawia się choćby w hymnie. Poniekąd to dzięki najazdowi Turków w 17 wieku możemy rozkoszować się do dziś tym słodkim eliksirem – Węgrzy zmuszeni byli później niż zwykle zebrać zgniłe już i dotknięte pleśnią winogrona i zamienić je w wino. Rodzina Szepsy kultywuje winogrona i produkuje wina od 16 wieku. W 1650 roku Mate Szepsy, kapelan rodziny Rakoczi stworzył metode produkcji Tokaja Aszu, który to do dziś jest uznanym symbolem luksusu. Tuż przed upadkiem komunizmu Istvan - potomek spędził kilkanaście lat w poszukiwaniu odpowiednich starych winorośli, które to dałyby małe zbiory, wysoką jakość i bardzo skoncentrowany sok. Wcześniej pracował jako dyrektor techniczny w lokalnej kooperatywie. Pragnął poświęcić się wyrabianiu win, które odzwierciedlałyby tamtejsze terroir. Od 2003 roku produkuje, poza słodkimi także wytrawne tokaje. Cieszą się one rosnącym poparciem krytyków i wielką popularnością konsumentów na całym świecie. Dziś Tokaj uznawany jest za jedno z trzech najsłynniejszych słodkich win, a wielu twierdzi, iż Szepsy jest tym dla Tokaju, czym Chateau d'Yquem dla Sauternes.
wino11518#28180

wein-r (2011-04-21)
Kiszę takiego kiraja i już wiem kiedy go otworzyć! Za lat 10. Ma być 14? Tak? Sstar to przeżył, i może opowie;).
wino11518#28206

star (2011-04-21)
Kiraj mówisz? Wg mnie ten rocznik jest dość dojrzały więc można go nieco wcześniej spróbować. Z drugiej strony fajnie jakby drewniane klocki w całość się ułożyły same;) Dlatego warto kilka lat poczekać. Alkohol wysoki nie wiem jaki ma wpływ na przechowywanie wina (wydaje się, że żaden;), kwasu jednak za dużo nie ma. Winko to nie powinno stracić na umiarkowanym, kilkuletnim przechowywaniu w Pańskiej piwniczce;)
wino11518#28213

star (2011-04-21)
Mam pomysł! Zróbmy Szepsy'ego w Bziku. Ty masz Kiraja, ja Urbana (Szepsy mówił, że ponoć można go pić nieco wcześniej niż Szent Tamasz), a Morelino pewno też co nieco, bo ostatnio misiem Istvana witał:) Do tego Somlo dla równowagi, a może czerwone? Eger/Villany, ja mam słabego Kopara ale i ciekawe jakieś egerskie Syrah, od Mate bodajże, nie pamiętam dokładnie, ale w wątku budapesztańskim doczytałem, że mam Raszpiego wino (jego Mate Cuvee to jakiś ostatni hicior!). No i Malatinszky podobno żondzi;)
wino11518#28214