Inne od Domaine Bertagna:
Les Dames Huguettes 2009 Haute..

Les Dames Huguettes 2007 Haute..

Les Dames Huguettes 2006 Haute..

star (2011-06-23) Ocena: 7
O ile Corton chyba musi być czerwone (a może się mylę?), o tyle Corton Charlemagne w dwóch kolorach być może. Próbowałem kiedyś czerwone Pavelota, z Pinot Noir rzecz jasna, tym razm MM nas białym szardonejem podjął. Cóż przy takich winach człowiek traci zmysły, mamrocze coś bezładnie pod nosem. Ja chyba wymamrotałem, że aż takie super to ono nie jest. A było! Przekracza nasze wyobrażenia o beczkowym szardoneju. Jest struktura, jest kwas, jest beczka, jest życie... długie i dostojne przed nim. Można powiedzieć, że spróbowaliśmy je za wcześnie, no ale dobrze, że je spróbowaliśmy. Inne niż miękko kocie Montrachety (kilka tylko spróbowałem, a dokładniej dwa chyba), wyraziste, z charakterem, choć krągłości ciut też jest przecież, może dojrzałość owocu nie aż tak ekstremalna. Do pierożków Pani MM przepyszne! Z chęcią bym je jeszcze raz spróbował, ale ta cena. W tyle pozostawiło dwa solidne Rieslingi, też klasy Grand Cru zresztą i to wygrało atutami Rieslinga, wyrazistością i zdecydowaniem, choć dołożyło nieco od siebie. Ocena 7 czy 8 bez różnicy.

Rodzina Bertagna z Vougeot pochodzi, tam też pewno mieszka. Z 18 apelacji wina robią, co dość typowe dla rozdrobnionej Burgundii. Notowana u Bettane'a, ale tylko w wersji online, znaczy, że odrobinę mniej spektakularna niż inne kortony/szarlemany. U nas w 101win mają jakieś wino od nich (Bertagna Bourgogne Hautes Cotes de Nuits Dames Hughettes Pinot Noir za 79 zeta), z dobrego 2009, pośród innych burgundów z tego dobrego do picia na już rocznika, które pojawiły się ostatnio. Drogawo ale może warto spróbować. W końcu burgundy z dobrego rocznika nawet w Paryżu szybko znikają z półek. Ja wziąłem jeszcze burgundy od Pań Gros, en gros rzecz jasna;) Tu są: http://101win.pl/search.php?traits=1172070864,1172070677&lang=pol&counter=2 i na kolejne stronie: http://101win.pl/search.php?traits=1172070864,1172070677&lang=pol&counter=3 Wina pewno z cyklu Marek Bieńczyk poleca, choć może i inne przewodniki Pan Marek czytuje. @Fub-Weine.de