star (2011-09-12) Ocena: 5 Fajny soczek winny, jak lubię, coś jak Mozela raczej niż Pfalz. Kwasek plus cukierek, mniam. Do tego lekki szpryc potęguje doznania. Niestety siarka dominuje w aromacie, stąd niższa od planowanej szóstki ocena, choć z chęcią bym się go raz jeszcze napił. Próbowałem je z karczochami zapiekanymi w serze, z czosnkiem w barze Jung & Lecker, przy Emilii Plater, cena bliska 10 zeta, za lampkę 100ml, podaję jednak cenę ze strony importera za butelkę. Kwaśne karczochy zredukowały nieco odczucie słodyczy, kwaśność wina jednak pozostała, wodnista flauta więc nie zagroziła. W sumie fajne połączenie. Wino specjalnie spróbowane z okazjii bloggerskiej inicjatywy "Winne Wtorki", chyba na jutro, bo na poprzedni się nieco spóźniłem. Miał być Riesling z Pfalz i voila jest! @Jung & Lecker
star (2011-09-13) Importer pisze tak: Delikatnie słodki Riesling o przyjemnym brzoskwiniowym bukiecie i smaku egzotycznych owoców z dominującą nutą marakuji. na stronie Jung & Lecker. Na marakuję zajawkę ma Starlet, powinienem jej go kupić, choć pewności nie mam, bo ta, którą w Lizbonie próbowaliśmy była lekko przejrzała, to put it mildly i tak ją zapamiętała, co i rusz znajdując ją w jakimś winie:-) wino12288#33620
mkonwicki (2011-09-13) Fanem Pfalz to Ty chyba nigdy nie byłeś? wino12288#33643
star (2011-09-14) Ano niestety, jak to już pisałem, ani to żyleta z Rheingau, ani delikatesik z okolic Mozeli. W pół drogi, w złą stronę;-) Choć pewno sporo jest i tam fantastycznych win... których póki co nie piłem. Jak Keller z pogardzanego Rheinhessen, gdzie "maryjki" na potęgę tłuką (próbowałem Mertesa z Privat Kellerei, słabo), czy Wittmann też chyba z Hesjii Nadreńskiej? wino12288#33652
star (2012-12-10) Winne Wtorki Reloaded. Trochę wypadłem z obiegu. Dzięki Kubie Jurkiewiczowi mam szansę powrotu. A sporo się ponoć działo:
1) Robiliśmy sobie prezenty na Mikołajki rodem z podstawówki. Było losowanie i wysyłanie butelek, a teraz notki mikołajkowe powoli pojawiają się na naszych blogach
2) Ustaliliśmy, że wina będziemy wyznaczać z miesięcznym wyprzedzeniem, żeby był czas znaleźć
odpowiednie butelki.
3) Na 18.11. pijemy Soave
4) Na 01.01.pijemy Caberneta z RPA.
Soave me gustas tu! A z prezentami na Mikołajki to bardzo dobry, prospołecznościowy pomysł:-) wino12288#45750