star (2011-12-21) Ocena: 8 Trochę gorzkie, ale idzie! Długość. Fajne wino, super. Cena to 105/110E. Chłopaki próbowały 2002, bez zachwytów, choć przecież złe nie było. @Grand Tasting
marek (2011-12-21) @sstar
naprawde rocznik 2004 oceniłbyś na 95pkt + ???? bo to jest chyba 8?
2002 był trochę gorzki ale po paru godzinach gorysz w końcówce znikneła i wino zrobiło się miękkie i bardzo przyjemne, (czekoladowe? dla cerretalto)
Ja rocznikowi 2002 przeliczając na PP dałbym 93-94 pkt.czyli 7 na sstarwines
Rocznik 2001 też oceniam podobnie chociaż w stylu bardziej "świeży" i dystyngowany niż 2002. wino12839#37079
gp (2011-12-21) Też jestem zdziwiony, Sstar! To wino zasługuje góra na 94,725 punktu! Ja oceniam je na 94,375 choć każda ocena pomiędzy 94,215 a 94,885 jest uzasadniona. Więc w sposób oczywisty mamy tu siódemkę! Skąd uroiłeś dobie to 8, tego ja nie rozumiem... wino12839#37080
star (2011-12-22) Dałem ósemkę? Naprawdę? Też jestem zdziwiony:-o Pewno w pionowej degustacji Pichona bym się po(d)łożył. A tak porównywałem z innymi (niezgorszymi) bordo tego dnia (wina tylko próbowałem!) i wyszło, że to było jedno z najlepszych - bardzo mi smakowało i stylistycznie mi odpowiadało, cóż robić? Jak się słabo pamięta przedwojenne Pichony, przeglą d Ch. Margaux ma się niepełny, w opiciu same luki, to potem wychodzą takie kwiatki jak z tą 8, zamiast obiektywnej 7. Ale że mimo, że gorzkie i się z oceną nie zawachałem, sam się sobie dziwię;-) wino12839#37081
star (2011-12-22) To tak jak z szampanami, można czekać z ósemką, aż za 20 lat dojrzeje 1998 Clos du Mesnil Kruga, czy Vieilles Vignes Francaises Bollingera z ostatniego przedfilokserycznego krzaku zerwą, a może ktoś Salonem poczęstuje, czy jakiś dobry rocznik Clos de Goises się trafi i... się nie doczekać. Ja zaokrąglam oceny do góry, więc w porównaniu z innymi przyznanymi siódemkami, to wino było po prostu lepsze, na siódemkę (prawie, te brakujące 0,0005 co się GP podśmiewa) to było tego dnia drugie wino od Pichona. wino12839#37082
star (2011-12-22) Ale uspokajam - Parker dał 93 punkty, a Wine Spectator 91, tylko biedna Jancis Robinson się wygłupiła 18 dając punktów, więcej ocen na 1855.com, gdzie je za 75E sprzedają. wino12839#37083
star (2011-12-22) Może to zdanie Parkera: "C’est une des stars du millésime 2004”, écrit Parker, coś wytłumaczy. Jak star miał starowi jednego stara więcej nie podarować, przecież widać, że Pichon się starał;-) Dodam jeszcze, że to słaby (znaczy klasyczny;-) rocznik był w Bordeaux. wino12839#37084
star (2011-12-22) Podeprę się notką: Ce Grand Seigneur de Pauillac séduit tout d'abord par sa maturité et son raffinement aromatiques (réglisse, cacao, confiture de mûre, cèdre, vanille) - nie wąchałem;-). Puis par sa matière riche, dense, - nie odnotowałem. Caressante au palais, et sa puissance parfaitement balancée par son longue finale de fraîcheur. O to, to - Morelino kiedyś określił wino jako figlarne na języku (choć przełykał) czy coś w tym stylu;-) Długie i świeże - tego się trzymajmy. wino12839#37085
star (2011-12-22) A tak w ogóle to peace, love & affection, bo przecież... idą święta - http://www.sstarwines.pl/wino12842 Warto czasem zejść (sam już schodzę) z szańców i odpocząć, udając się na zamek... zapraszam;-) wino12839#37086
cerretalto (2011-12-22) "naprawde rocznik 2004 oceniłbyś na 95pkt + ???? bo to jest chyba 8?"
Wszystko jest względne, skale też, cytując Markiza "nie jest to wzorzec z Sevres" :). W skali SW najlepszym winom jakie piłem to dałbym 9 a może i więcej, jak np. w tej "bijatyce" :) http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=11584
"tylko biedna Jancis Robinson się wygłupiła 18 dając punktów"
Przeliczanie między skalami to już w ogóle ból zęba :), 18 u Jancis to bardzo dużo, tyle zresztą dostało Castello di Ama CC 2001 i z taką jej oceną się po latach wciąż zgadzam, mimo że uznaje się, że nie zna się na włoskich :)
Taka po prostu zabawa... ;-) wino12839#37090
star (2011-12-22) Fajny komentarz Cerretalto! Na moim zamku możesz bawić się do samego rana;-) wino12839#37097