Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Domaine Joseph Garnier 2009
Chablis AOC
Francja
Chardonnay
Cena: 55
Alk: 13,00%
Kolor: b
Nr 12955
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Domaine Joseph Garnier:
2008 Chablis Chardonnay

wein-r (2012-01-10) Ocena: 5
Gorący rocznik wydał wino już dojrzałe. Spór, czy wino jest potraktowane dębiną, czy jest ciut utlenione (dziwne i słodkie aromaty) był bezzasadny. Wino było zarówno dębowe jak i utlenione:-) Usta dobre, kwasowe, mineralne z miodowo - kwiatowym (lipa) akcentem (tu soli nie wyłapałem :-). Bogate. W końcówce zaś ostre, z mineralnym podbiciem. Rasowe, zachowujące stalowy kręgosłup Chablis. 5+? @Leclerc

star (2012-01-10)
Poprzedni rocznik tego wina wydał mi się świetny, choć może z oceną lekko przesadziłem. A może to kolejny przyczynek do dyskusji o (de)gustowaniu wina zamiast picia wina do dobrej strawy? Temat cokolwiek już zgrany.
wino12955#37470

mdcc (2012-01-10)
08 był typowo lepszy niż 09, więc niewykluczone, że tamto wino było lepsze... no i na Czechy robione a nie na Bolandę :-))
wino12955#37471

star (2012-01-10)
A próbowałeś któryś rocznik Markizie? PS. Tego wieczora bardzo mi smakował zarówno wspomniane Chablis jak i pewne Kiwi.
wino12955#37472

mdcc (2012-01-10)
Ja mówiłem "typowo", czyli ogólnie w regionie 2008 zazwyczaj wygrywa z 2009 - a tego wina w żadnym roczniku nie piłem
wino12955#37473

star (2012-01-11)
Może do foie gras by pasowało? Cerretalto poleca takie połączenie na blogu Wojtka Bońkowskiego. Wojtek odradza, ale zgaduję, że nie próbował tego połączenia, ot uprzedzenia. Ostatnio na Sylwestra redukowaliśmy zapasy tłuszczu - poszło z kaczki (canard), poszło z gęsi (oie). Z Tokajem 5p 2001 makabrycznie słabo, pokłóciło się na całego, z Jerez, a dokładniez Montilla-Morilez już lepiej. Kiedyś próbowałem z musem z parmezanu i porto tawny bodajże, a może lbv, fajne połączenie - trzy warstwy, trzy przenikjące się smaki.
wino12955#37485

cerretalto (2012-01-11)
Nie no, nie każde Chablis da radę między kęsami czegoś tak tłustego :). Musi być co najmniej mineralne, obojętnie co to oznacza :)
wino12955#37486

star (2012-01-11)
Pewno to musi być, duże, tłuste i beczkowe Chablis, klasy Grand Cru, a nie jakieś małe szabli z supermarketu;-) Tak aby faktura się zgadzała, na poziomie tłustości, a kwas i siła ją przebijała na wylot. O to chodzi?
wino12955#37487

cerretalto (2012-01-11)
Pewnie tak z tym GC, jak np. tu http://www.chablis.fr/#/en/Food-Wine-Pairings ale jak pamiętam to co dostaliśmy to było co najwyżej 1er i w ogóle nie było tłuste. Nie jest to jakieś jedno z idealnych połączeń, ale foie gras było niewielką przystawką więc może dlatego pasowało. Ważne jest "między kęsami", bo w przypadku soterna lepiej chyba rozetrzeć oba na podniebieniu.
wino12955#37490

sstar (2012-02-10) Ocena: 5
Dziś byłem bliski reklamacji tego wina jako beczkowej podróby Chablis, pewno jakiejś czeskiej (choć kwasu niby brakło) i utlenionej (sądząc po kolorze). Wiłem się i wiłem jakby sprawdzić, czy kieliszek za 140CK, który przytrafił się Starlet (ja wziąłem Sauvignon Babicha dla odmiany) nie był jakąś ściemą. Co robić w takiej sytuacji, gdy nie chcesz znowu uchodzić za awanturnika? Poprosiłem o flaszki, żeby fotki zrobić, a przy okazji o dolewkę Chablis (z dobrej butelki) poprosić. Niestety Pani (skądinąd miła kelnerka) przyniosła dwie nowe, zamknięte flaszki. Poprosiłem więc o dolewkę licząc naiwnie na to, że doleje przy mnie. Ale gdzie tam nowy kieliszek pojawił się już napełniony. A ponieważ kiedyś na ściemę w Paryżu trafiliśmy - gdy nagle butelka z naszym, dobrym rocznikiem znikła, to teraz jestem wyczulony. Z jakąż radością chcąc dopisać wino do bazy trafiłem na tą notkę. Potwierdzam - wino jakby beczkowe i jakby po kolorze sądząc utlenione. Dojrzały rocznik trochę popuścił je w pasie, nie ma tej precyzji i szablisowatej powściągliwości. Jest odrobina więcej słodyczy, zmieszanej z goryczką, a mniej kwasu. Mocna goryczkowa, nuta jakby odbeczkowa, choć może to i owoc taki. W smaku jest nieco nudno i męcząco, choć nie jest to przecież złe wino. Cena za flaszkę w http://www.konirna.eu to ok. 1000CK (170zł), a za kieliszek (100ml) to ok. 140CK (22zł). Nic szczególnego. Vivat SstarWines! PS. Fotkę jeszcze dorzucę. @Konirna, Praga


wino12955#38173

sstar (2012-02-10)
Dla niektórych to w ogóle dziwne, że to Chardonnay było. Ale nie narzekali oni akurat. Nawet im smakowało.
wino12955#38174