Anne Francoise Gros 2009 Bourgogne AOC Francja Pinot Noir Cena: 98 Alk: 12,50% Kolor: cz Nr 13608 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
|
Inne od Anne Francoise Gros: 2002 Chambolle-Musigny Pinot N..
| star (2012-06-06) Ocena: 5 Pięknie kurna, pięknie.... chciałoby się powiedzieć patrząc na etykietę, a tu jedynie kurna zaraz po otwarciu i to chata. Trochę jakby podgazowane lekutko też było, młodzieńczością zawadiacką grzeszy. Z czasem aromatycznie się stabilizuje, pachnie winnie, bo jakże by inaczej, trochę czereśniowo, w smaku zaś wisienka ciepkawa, kwaśniutka. Proste wino, dla wielu za kwaśne i za cienkie, dla mnie w porzo. Smaczne nawet, ale za drogie, choć w promo było taniej pewno z 70zł, ciągle za drogo. Prościutkie, na pewno nie takie jak fryzura tej pani z fotografii. @101win star (2012-06-06) 101win raczy nas opowieścią: Typowy burgundzki Pinot Noir ze znakomitego rocznika. "Bourgogne 2009". Producent polecany przez Wina Europy 2009. Typowy może i jest, ale znakomitości rocznika jakoś nie czuć. Czuć było za to co innego, ale to na początku, potem jedynie wibrujący owoc, co się kręci razem ze stożkami, a może raczej głowicami;-) Kieliszek do burgunda nie najlepszy, a sprzęt... oldskulowy:-) wino13608#41667 star (2012-06-06) Wino zakupiłem mając w pamięci świetne Chambolle-Musigny z równie dobrego rocznika 2002, ale podobieństwo oprócz etykiety wykazała jedynie cena:-( W chwili zauroczenia etykietą szóstkę można by odpalić, ale trzeba lubić cienkie, kwaśne, owocowe winka:-) wino13608#41668 star (2012-06-06) Drzewo genealogiczne i relacje rodzinne z Anne Gros, z Domaine Anne Gros, bardziej znaną z Grosów oraz z Domaine Gros Frere et Soeur, gdzie Gustave i Collet dokazują. Gros tych Grosów. wino13608#41674 star (2012-09-17) Kolejny stereotyp dotyczący rocznika 2009? Marek Bieńczyk tak pisze na WI: dobrego burgunda Domaine de la Vierge Romaine (co za nazwa!) 2009 z Domaine Machard de Gramont, tradycyjnego producenta, któremu w gorącym 2009 udało się stworzyć przyjazne dla wszystkich wino, było więc bardzo przyjemnie. Sam burgundów z 2009 za wiele nie piłem, ale przekonanie, że w Burgundii upał znaczy to samo co gdzie indziej chyba za daleko posunięte? Rocznik 2003 nad Loarą np. świetny, bo dojrzałe wina dał. Podobnie 2009 w Burgundii. wino13608#43878 |