Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Cru Bourgeois Château La Tour de Mons 2001
Margaux AOC
Francja
Cabernet Sauvignon
Merlot
Cena: 80
Alk: %
Kolor: cz
Nr 13994
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Château La Tour de Mon..:

deo (2012-10-01) Ocena: 6
Najlepszy przykład na to, jak "obiektywna" punktacja nie jest w stanie oddać przyjemności z picia. Wino raczej lekkie, bez spektakularnego bukietu - zapach też lekki, porzeczkowo - bordoski; można by się doszukiwać leśnych ściółek i ostrężyn, ale po co? Taniny subtelne, dobra dojrzałość, dobra integracja. Te wina u Pelikana i w WS nie przekraczają 87 - 88 punktów co odpowiada ich jakości. Co nie znaczy, że to ta sama jakość, co chilijskich powideł, które dostają te same punkty. Myślę, że gdyby producent tego wina chciał, to mógłby je troche ucieleśnić i wzbogacić aromaty, co prawdopodobnie poprawiło by punktacje do jakichś 90. Ale widocznie nie chce. Czyli jest życie poza Parkerem :-) @l'Avantgarde

star (2012-10-01)
A nie jest tak że w Hiszpanii czy z Rieslinga łatwiej te 90PP wystrugać, a w Burgundii to prawie niemożliwe?
wino13994#44353

marek (2012-10-01)
o ile mnie pamięć nie myli to kiedy jeszcze sam Parker oceniał Hiszpanie to win mających 90 pkt i więcej to dużo nie było.

wino13994#44354

deo (2012-10-01)
Łatwiej. Trzeba pamiętać, że punkty są dla przeciętnego konsumenta, który prędzej doceni dobrze napakowanego Chilijczyka niż to raczej wiotkie Margaux. Przykładowo, jeśli je porównać z opisywanym niedawno przeze mnie Braccamonte - to są dwa różne winne bieguny - to ja "obiektywnie" oceniam wyżej to drugie (bo wiem, a raczej przypuszczam, że 95% klientów sklepów z winem też wolało by to drugie), niezależnie od tego, że za te same pieniądze sam kupował bym Margaux.
wino13994#44355

star (2012-10-01)
Czy w tej wieży mieszkają mnisi czy mniszki? Mniszki to chyba jednak Moines. Co do l'Arrosee to od 2003 poprawa formy bo lyonska rodzina Caille przejęła ten zamek od kooperatywy. W kadziach z gracją miesza Gilles Pauquet. Sąwiadomo zacny w przewodniku Bettane'a.
wino13994#44356

star (2012-10-02)
Maciek Gontarz pisze o d'Arrosee tak (pralinka)

Château L’Arrosée Saint-Émilion Grand Cru Classé 1998
Nos bardzo rozbudowany. Mocne garbniki i solidna struktura. Marcepan, pierniki z słodkimi owocami. Ale wino z klasą, mimo wysokiej ceny warte swoich pieniędzy. Dobra kwasowość, w ustach wyczuwalny tytoń. Głębokie i eleganckie (149,99 zł).


Najbardziej mi się podoba rozbudowany nos, kojarzy mi się z Adamkiem po walce z Kliczką, bardzo;-) Mimo wysokiej ceny warte swoich pieniędzy? Ciekaw jestem jak się ma do tych win z podobnej półki: (pralinka)

wino13994#44376

marek (2012-10-02)
sstar,
wyczuwam że jesteś na "nie" wobec tego Arrosee, ciekawe dlaczego? tylko nie ściemniaj, że nie jesteś

wino13994#44385

star (2012-10-02)
Zamiast d'Arrosee (pralinka) kupiłem dziś w Winkolekcji drugie wino od Chasse-Spleen (pralinka) co prawda 4 punkty mniej, ale 6 dych zostało w kieszeni, no i wino nie będzie za sstare;-)
wino13994#44387

star (2012-10-02)
A tak w ogóle to "l" zamiast "d" (mea culpa), no i z małej zamiast wielkiej litery (Maćka culpa;-).
wino13994#44389

star (2012-10-03)
Czytam sobie o Chasse-Spleen, co mogłoby znaczyć pogoń za spleenem;-) Pierwsze wino w odróżnieniu od Medoca Heritage to Moulis, w okolicy Grand Poujeaux, gdzie kupili winnicę Gressier. Oceny 14-16 za roczniki 2000-2006. Wina na bogato. Ciemne, dobrze zbudowane, pełne czaru i winnego charakteru, może zbyt ostentacyjne (demonstratif?), ale klasowe. Rodzina Merlaut zarządza posiadłością i wie co robi. Chciałby Bettane więcej czystej finezji, ale rozumiem, że czysta przyjemność i hedonizm to mocne strony tego wina. O drugim Heritage wyczytałem, że dobre już dziś. Dlatego kupiłem, bo i tak ktoś to Arrosee kupi i opisze tu przecież:-)

wino13994#44427

gp (2012-10-03)
@Sstar
"Wina na bogato. Ciemne, dobrze zbudowane, pełne czaru i winnego charakteru, może zbyt ostentacyjne"

Skąd wiesz że są takie?

wino13994#44429

star (2012-10-04)
Nie wiem. Tylko sobie tak czytam. Bettane pisze.
wino13994#44435

star (2012-10-04)
Po co cytować Bettane'a, którego nikt nie zna, jak można Deo, którego wszyscy znają? No to o nienajlepszym w Bordeaux roczniku 2004 (pralinka) (w komentarzu Cerretalto pisze też o Leoville Barton z tego rocznika) Chasse-Spleen, a jakże: Wino nadrabia za to ustami - nie są wprawdzie aromatyczne, ale materia jest przedniej jakości. Jest harmonia, lekkość, może nawet finezja (nie mylić z nadmiarem wody! :-) ). Parker ocenił na 88 i "obiektywnie" pewnie miał rację. Dla mnie 6.
wino13994#44436

star (2012-10-04)
A Chasse to chyba skrzynia znaczy jednak. No bo takie winko Chasse du Pape (pralinka) to nie jest o pogoni za papieżem, a raczej o jego skrzyni i skarbach:-)
wino13994#44437

star (2012-10-17)
O Arrosee (pił ktoś w końcu? może Marek?) Marek Bieńczyk w wywiadzie chlapnął (pralinka) :

Co Pan sądzi o kontrowersyjnych winach, np. Saint Emilion Grand Cru 1998 za 150 zł w Lidlu?

Nie piłem. Cena bardzo dobra. Wiadomo, że posiadłość, niegdyś znana, stanęła na nogi po latach kryzysu dopiero w 2002 Gdybym zobaczył, to bym nie kupił; podejrzane. Nie wiadomo też, jak to było przechowywane. Nie bardzo rozumiem, do kogo to wino było adresowane. Jeśli do koneserów - bo do kogo? - to i tak nie kupią, gdyż wiedzą swoje.


No i wychodzi na to, że podobnie jak ja jakoś podejrzliwie do tematu podchodzi. No ale Kruk "Szanowni" Jurek poleca więc jak sommelier radzi to pewno jest dobre;-) Wbrew temu co Pani z Winicjatywy twierdziła, a Pani Kamińska o ile dobrze pamiętam. Ona raczej je skrytykowała.

wino13994#44812