star (2014-01-27) Ocena: 7 Klaysk gatunku. Świetne wino. Łączy lekkość z siłą, zwiewność z esencjonalnością. Bez grama nadwagi. Nuty kwiatowe przeplatają się ze skórzastymi i tytoniowymi. Piękność dnia i nocy. Choć rocznik jak zapewniał Stelllis Boutaris nie nadzwyczajny, deszcz zniszczył połowę zbioru, oczekiwano z późnym zbiorem, ale się przeliczono. PS. Cena promo. @Wine & Olives
star (2014-01-28) Oczywiście Stelios, Boutaris. Czy ciężko żyć jak George Clooney? The Beautiful People Project, czyli Viva(t) Najpiękniejsi! Fajny facet, do rzeczy opowiadał o terroir Naoussa i Amyndoes, w poszukiwaniu siedliska dla Xynomavro i klonu, przy okazji. Ale także z dystansem do siebie o życiu i piciu, a nie tam zaraz jakiś blogerski bełkot;-) PS. Pozdrawia bloger star:-) wino14884#49518
star (2014-01-28) Przy okazji szykuję imprezę xinomavro vs assyrtiko, czyli Naoussa i Santorini, tak w skrócie, kto się pisze? Kilka roczników Ramnisty się już uzbierało, a tak ja stare dobre Nebbiolo wg Steliosa, a nie jak Pinot Noir jak niektórzy twierdzą. A co do imprezy, pewno w Bziku Kulinarnym, to zostawiam wam kilka dni do namysłu. wino14884#49519
mikpaw (2014-01-28) Ocena: 6 Chyba najlepsze wino wczorajszej degustacji we wrocławskim Wines&Olives. Co prawda nie ma takiego bogactwa, jak w niedawno pitym roczniku 2003, ale to bardzo dobre wino. Mam coś na kartce o malinach, kandyzowanych owocach, dymie i tytoniu. Nie wiem, co przepisałem z kartki blogera siedzącego obok, a do czego sam doszedłem. W każdym razie aż chciało się prosić o dokładkę ;) W porównaniu do innych win producenta prezentowanych na degustacji, to Kali Riza 2010 jakieś takie zbyt kwasowe i jednowymiarowe, a topowy Diaporos 2009 bardzo eleganckie, sporo ciała, ale niewiele się ogólnie dzieje (za mało czasu, za mała próbka, kto wie ;)). Ale ogólnie udana degustacja. 6+/7-:) wino14884#49524
temi (2014-01-28) Ja się piszę po 23.02 ;-) wino14884#49525
pyotl (2014-01-29) Moja by się pisała na 7 marca i później wino14884#49528
star (2014-01-29) Odnotowuję cyrofrafy;-) PS. A odnośnik do strony Kir-Yianni (nieco zaniedbanej) przy okazji: (pralinka)
Winemaker Notes
A wine with a deep red color and rich red fruit aromas, such as strawberry and sour cherry on a background of tomato and vanilla from oak aging showing on the nose. Ramnista 2010 is a wine with a round mouthfeel, displaying a refreshing acidity and firm, but softer than usual, tannins, while the varietal character is more pronounced thanks to the more restrained use of barrel. The finish is filled with lingering notes of cherry, tomato and mushroom.
Harvest
A year that was rather peculiar, full of changes, filled with hope and despair, with beneficial rains in spring and hot days in summer and rainy again by the end of the harvest! Patience, close monitoring of the vineyard and careful selection on the vine and then in the winery were the main features of a vintage that started out with the best of omens, developed as a moderate year in terms of quality, but, overall, a very promising and full of surprises one. Rating:***
Viticulture
The vineyards used for Ramnista have an overall southeast exposure at an altitude of 280-330 m. Rainfall is abundant during the winter months, but summers are so dry that regulated drip irrigation is applied to prevent water stress. Vine density ranges from 3,500 to 4,000 per hectare and the average crop yield is maintained below 2.5 kg per vine. For "Ramnista" we use grapes mostly from the vineyard blocks in the lower pH range and with lighter soil types to maximize the aromatic intensity and complexity.
Winemaking
The grapes are handpicked and sorted on a conveyor belt before crush. After a four-day pre-fermentation cold soak at 8-10° C, the must undergoes a 12-15 day vinification at controlled temperatures. Roughly one third of the wine ferments in open-top tanks with pigeage. Almost all vats are pressed at mid-fermentation and all of the wine finishes off its malolactic fermentation in inox tank. The final blend is made five months after harvest and the last racking takes place about six months later. We use both French and American oak, new oak up to 15%, and about 40% 500 lt casks. We fine and filter very lightly.
wino14884#49530
star (2014-03-20) Ocena: 6 Kto się zapisał, ten spróbował. Dla mnie to była powtórka z rozrywki, z rozrywki powtórka. Przyprawowe, ładne, kwaśne i cienkie. Są taniny. Smakuje jak Nebbiolo. Stwierdzono komisyjnie w ciemno, że z gorącego rocznika lub miejsca pochodzi. Chude i kostyczne. To może nie jest najpełniejsza Ramnista (nigdy zbyt pełna nie była, może z wyjątkiem 2000 z beczki amerykańskiej i pewnego cru), ani nie najdojrzalsza, a mimo to się broni. Tym razem z Bzikiem Leśnika (wołowina w grzybach) je próbowałem w Bziku Kulinarnym i dobrze wchodziło. Ocena nieco niższa, niż na degustacji. Aha, obstawiano jeszcze w ciemno, że to Włoch, ew. wino z Langwedocji. Rocznik 2003 Wein-r stwierdził, że nie jest (dojrzały już i bardziej południowy, od zawsze), a 10 nie znał, więc zna już:-) @Wines and Olives
wino14884#49927
ggreg (2015-07-24) Ocena: 6 Miałem ostatnio okazję spróbować dwa roczniki Ramnisty: 2010 i 2011. 10 zwarta, trochę "zamknięta", chropowata. Nos ma "słodki", malinowo-pomidorowy. Piłem na imprezie, był niezły harmider i trudno było się skupić na samym winie. Znajomym w większości się nie podobało, była krytyka i kilka osób wylało zawartość kieliszków do zlewu. 11 bardziej przystępna, wydaje się lżejsza, "zwiewna", soczysta, ale z mocną strukturą. Tą próbowałem na spokojnie, na mini degustacji u Łukasza.
Producent też jest bardzo zadowolony z młodszego rocznika: "After three consecutive years of rather average quality, it looks like in 2011 Xinomavro comes back to its very high standards. This year the weather helped the grapes to reach good levels of phenolic maturity with relatively low potential alcohol, which is one of the things that we try to achieve during the last years. After a rainy month of May, the long period that followed was dry but with no extreme temperatures. As a result, the grapes ripened well, while the absence of heat waves during summer resulted in grapes with very good levels of acidity, which, in their turn, gave wines with long aging potential. It seems that 2011, just like 1994 and 2001, will be one of these years that only come once in a decade!" @Łukasz Kubiak
wino14884#526884
star (2015-07-24) 1994 nie próbowałem, 2011 też nie, nawet fotki nie ma na SW:-( Kiedyś dzięki Wojtkowi Bońkowskiemu mieliśmy przyjemność próbować stare Ramnisty, ale startowaliśmy od 1995. wino14884#526885
ggreg (2015-07-28) Jeszcze jeden cytat (MW lipiec 2015) o roczniku 2011: "Wino symbol Kir-Yianni, a być może i współczesnego greckiego winiarstwa. Piękny nos, lekko beczkowy, tym razem pinotowy w stylu, wyrazisty i skoncentrowany (surowe mięso, nuty atramentowe). Usta o świetnej strukturze, mineralne, ale i owocowe, potoczyste, zintegrowane, niekończące się. Dziś znakomite, a za kilka lat będzie wielkie." Moc jest z nami;-) wino14884#526919
star (2015-07-29) Kto importuje? Masz fotkę 2011? wino14884#526920
ggreg (2015-07-29) Ramnistę sprowadza 101win (ostatnio był 2010 za 97 zł). Ja regularnie kupuję u Łukasza Kubiaka, miał roczniki od 2008 do 2011 (cena też regularna - 68 zł). Fotkę zrobię. wino14884#526923
star (2015-07-29) Kiedyś miała je w dobrej cenie także Exima, ale nie wiem czy jeszcze działają. Dzięki nim można było ją kupić w Winnicach Świata w Łodzi. Potem import prowadziła wrocławska firma, ale zamknęli działalność. wino14884#526924