Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina

Sol de Sol Vina Aquitania 2010
Malleco Valley DO
Chile
Chardonnay
Cena: 100
Alk: %
Kolor: b
Nr 15122
www Legenda (ocena):

8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło

7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą

6 - dobre, interesujące

5 - całkiem niezłe, przyzwoite

4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Vina Aquitania:

star (2014-08-05) Ocena: 4
Pomieszanie z poplątaniem, strach był przed Jolym, a tu trzech i to jakich panów w łódce, płynąc do dalekiego Chile odnotowali wtopę. Czy im się coś z fermentacją jabłkowo-mlekową nie powiodło, czy inna aberracja? Faktem jest, że śmierdzi to wino zepsutym mlekiem i nic się nie poprawia. Smakowo w normie jest struktura, jest kwas, jest nadzieja, gdyby nie ten smród. Nie chce mi się szukać wady, ot wino dobre nie jest, a szkoda, bo wiele może było sobie po nim obiecywać, a i Rurale zapewniał, że po drugiej stronie Atlantyku smakowało jakby inaczej, dużo lepiej. Pozostaje wierzyć... a tymczasem ocena dla bieżącej flaszki okrutna.

star (2014-08-05)
Kto stoi za tym przedsięwzięciem 650km z Santiago na południe - przy 38 równoleżniku? Oto winni:

In 1984, Bruno Prats (Chateau Cos d'Estournel) and Paul Pontallier (Chateau Margaux), two well-known agronomists and oenologists from Bordeaux, France, decided to look for high quality land in Chile to plant a totally new vineyard. Their third associate was their Chilean friend agronomist and oenologist Felipe de Solminihac, whose origins are actually French.

wino15122#50734

rurale (2014-08-06)
Okropne. Tym bardziej to bolesne, że to jedno z moich ulubionych. No i 30 papierów wyrzuciłem w błoto.
wino15122#50741

star (2014-08-06) Ocena: 6
Z mojej strony dałem mu drugą szansę - zabrałem do domu, wykarmiłem (siebie, nie wino) i przyjąłem jak swego. Niestety niewdzięcznik zamiast się poprawić nadal cuchnął - może powinienem wykąpać (się, nie wino), kto wie? Zagadnąłem Wesołego Winiarza, on stwierdził, że to fermentacja mlekowa buzuje nieprzerwanie stąd te zapaszki spod paszki. Do zlewu nie poszło, wypiłem, nos tylko zatkałem, choć i w posmaku zepsute mleczko przebijało.

Przytoczę jeszcze notkę z Bzika Kulinarnego, bo wtedy byłem bardziej entuzjastyczny. Redukcja? Mleczne. Bardzo taniczne jak na białe wino, kwas, mocne. Z zimnego miejsca. Prats i Pontallier uwikłani w produkcję tego wina. W ustach mleczne posmaki, w nosie mleko plus kwaśne nuty. Skwasił się ogórek podsumował Morelino. 35$ ponoć.

Rurale wspominał, że degustowano (kto i jak?) 10 roczników tego wina, aby pokazać, że dojrzewać potrafi i wtedy ładnie ponoć się obroniło. Gdyby abstrahować od smrodka, to nawet 6!
wino15122#50742