star (2015-10-15)
Info z FB od importera, a propos.

Do oferty dołączyło paru producentów z mniej znanych apelacji, w tym jeden pianista, który jeszcze parę lat temu wieczory spędzał pochylony nad fortepianem grając Etiudy Chopina. Dziś produkuje jedne z najlepszych organicznych win na zboczach wulkanu Etna. Girolamo Russo, bo tak też nazywa się winnica, to zaledwie 10 lat na 15 hektarach i łącznie 35 tysięcy butelek rocznie. Dla porównania, inny znany sycylijski producent Duca di Salaparuta produkuje ich rocznie 9 milionów! Girolamo Russo, na tle tego to bez wątpienia producent garażowy. Precyzyjny, co jak na Włocha rzadko się zdarza i niebywale skupiony na pielęgnowaniu lokalnych szczepów czerwonych Nerello Cappuccio i Nerello Mascalese, oraz białych odmian; Carricante, Cataratto czy Minella. Z czerwonych szczepów powstają trzy wina. DOC Etna ’A Rina, porównywana często stylem do Burgundii lub Barolo, to dojrzewające przez 12 miesięcy w barrique, winogrona z trzech różnych siedlisk z ponad 80 letnich krzewów. Dominują w nim aromaty lekko podsuszonych owoców fig i truskawek, z mineralno-ziołowym tłem i długą wyciągniętą jak struny Stradivariusa kwasowością. Pozostałe dwa czerwone to selekcja z oddzielnych areałów Feudo i San Lorenzo, bogatych w piasek i gleby wulkanicznego pochodzenia. Dojrzewają 16 miesięcy w barrique i w przeciwieństwie do filigranowej A Riny, są bardziej mięsiste i strukturalne. Nie brakuje w nich aromatów ziemistych, ziołowych, tytoniowych i czekoladowych. Biała Etna Nerina to natomiast wino dla cierpliwych. Blend Carricante, Cataratto, Minelli, Inzolii, Gracanico i coda di Volpe. Czyste jak łza(brak malolaktycznej fermentacji), mineralne, niezwykle świeże i subtelne, z ogromnym potencjałem, przypomina nieco młode Burgundy. Dla bardziej wnikliwych załączam krótki wywiad z Giuseppe z ubiegłorocznego Wine Spectatora.
wino15699#527553