peyotl (2016-05-14) Ocena: 8 No tośmy, Pani Peyotlowo, dotknęli absolutu - zwróciłem się w tym egzaltowanym - i w tych okolicznościach usprawiedliwionym - stylu do rzeczonej małżonki.
Wino jest młode jeszcze, a już właściwie kompletne, z niesamowitą głębią owocu, precyzyjnie wyrzeźbionym garbnikiem, wielowarstwowe, nasycone, bogate (ale nie "na bogato" :-)). Można z panią Sassicaią porozmawiać o Petrarce albo Umberto E., ale można też po prostu cieszyć się razem z nią soczystością Toskanii, jej tajemnicami (a są takie - to wcale nie jest taki "medialny" tylko region), słońcem majowym i sierpówką, która tuż obok enoteki na naszych oczach budowała gniazdo.
W enotece w Bolgheri pięćdziesiątka Sassicai kosztuje 14 euro i warto.
@Enoteca Tognoni
peyotl (2016-05-14) Ze skrzynek budują tu stoły i krzesła. A skrzynka po Sassi w sklepikach dla turystów kosztuje 25 euro. wino15871#528248
peyotl (2016-05-14) Ceny, bardzo różne, są m.in. tutaj: (pralinka) Foto: wejście do Enoteca Tognoni w Bolgheri.
wino15871#528249
star (2016-05-14) Graty! Pozazdrościć. Mi się trafiła na degustacji. GP pod samochodem... (pralnia) ale trzeba rozwinąć wszystkie komentarze. wino15871#528250
star (2016-05-14) Mój kontekst (pralinka) poznajecie inne flaszki? wino15871#528251
star (2016-05-14) Dla mnie Toskania to rezerwat Rossore i Maritima di Pisa jak z westernu w samo południe, no i Alpi Apuane, gdzie wapienne skały spadają w stronę morza, Michał 😇 przeszczęśliwy. Fotki brak. Więc może... wino15871#528252
peyotl (2016-05-27) Ideał sięgnął kosza... Jakieś 1400 euro przepite... wino15871#528294
peyotl (2016-06-23) Jeszcze jeden pożytek z Sassi. wino15871#528381
peyotl (2017-09-29) I kolejne zastosowanie. Lucca, wrzesień 2017. wino15871#529427