Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Directors' Cut Heartland 2003
Limestone Coast, Langhorne Creek Region
Australia
Shiraz
Cena: 80
Alk: 15,00%
Kolor: cz
Nr 2057
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Heartland:
2009 Langhorne Creek - Limest..

2007 Langhorne Creek - Limest..

Directors' Cut 2006 Limestone C..

Stickleback 2006 South Australi..
2006 Langhorne Creek Dolcetto ..

Stickleback 2005 South Australi..

2005 Limestone Coast, Langhorn..

2005 Langhorne Creek Dolcetto,..

2005 Langhorne Creek Dolcetto,..

sstar&let (2006-04-01) Ocena: 7
Próbowaliśmy je w Cambridge, zaraz po powrocie z Peak District czyli a dokładniej Hathersage. Guma, aromat kwiatowy (niebieskie dzwonki czyli jak ustaliliśmy grape hyacinth czyli szafirki). Pijalne tzn. dobrze wchodzi;-), ładny, w stylu francuskim bez słodyczy; ten sam zapach w ustach. 2-giego dnia - szafirki, mięta, lotne aromaty, może eukaliptus, świeże truskawki, nuty chlebowe, wodne kompotowe śliwki i wiśnie, lakier - z czasem wyczuwalny nieco alkohol. 3-ego dnia - jak poprzednio, dżemowo-lotno-kwiatowe, goryczka ustąpiła; fajne! Dane techniczne dotyczące wina: Limestone Coast 70%, Langhorne Creek 30%, 60% new Allier French oak and 40% new American oak, alcohol: 14.5%, total acidity: 7.17g/l, pH: 3.38, residual sugar: 0.42g/l. Na koniec trochę o podziale regionalnym w Australii czyli o GI: The Australian Geographical Indication Limestone Coast was entered in the Register of Protected Names on 27 December 1996 in response to a direction received by the Registrar from the Presiding Member of the Geographical Indications Committee acting under Section 40Z of the AWBC Act 1980.

mkonwicki (2009-01-07)
Nie, to niestety nie to, tamto mialo niebieska etykiete i mis byl mniejszy. Swoja droga ciekawe rzeczy mozna znalezc na stronie: www.aiglassware.com.au
wino2057#2200

sstar&let (2009-01-07)
Może Ty znajdziesz. Różne są tu zwierzaczki ale żeby koala to nie:-(
wino2057#2201

mkonwicki (2009-01-07)
To moglo byc ktores z tych, ale glowy nie dam www.greatstone-wines.com (jak sie wstawia linki w tekst? znacznikami html czy jakimis innymi?)
wino2057#2202

sstar&let (2009-01-07)
Tak znacznikami html. Np. zgrabny link do google: <a href=http://www.google.pl>www.google.pl<\a>
wino2057#2203

sstar&let (2009-01-08)
Jak jesteśmy przy zwierzętach to zapodam może odnośnik do ładnych zdjęć.
wino2057#2220

dqlakrdr (2009-05-17) Ocena: 4
lnvstbei mdwsefse jikgbvnc ukmrcpmk @dqlakrdr


wino2057#6295

sstar&let (2009-05-17)
Hm... napiszesz coś jeszcze? A może jesteś robotem?
wino2057#6299

rurale (2009-05-18)
Star! Nie udawaj. Wiem, że to Ty napisałeś. Kilka parseków stąd. Lem, światy równoległe, te sprawy...
wino2057#6301

rurale (2009-05-18)
Jeżeli to nie Star z przyszłości, to pewnie ktoś z „Magazynu Wino” próbował coś nam powiedzieć:) Tak a propos, kwietniowe wydanie MW znalazłem w Empiku. Choć kończy się druga dekada maja, to i tak jest to niezły wynik. Widać że panowie pracują nad timingiem. Tak trzymać! Może niedługo się uda.
wino2057#6307

sstar&let (2009-05-18)
Jak z Magazynu? Przecież to totalny bełkot...
wino2057#6308

ifyvxipv (2009-06-04) Ocena: 7
iqgzzhih wrvukkdq http://njbmghbi.com dogsxfdb ivnaazpy [URL=http://zcxergqj.com]xfdxvkdj[/URL] @ifyvxipv


wino2057#6780

sstar&let (2009-06-04)
Podobno przy pewnym poziomie popularności strony pojawiają się roboty. Tak więc to cena za popularność. Nie rozumiem tylko czemu one tak głupie, że wpisują odnośniki, jak powyżej, do nieistniejących stron??? Wiem, wiem... pewno to ten głos z kosmosu, który Peyotlowi każe wpisywać toskańskie wina na Sstarwines... Peyotl na pewno to rozszyfruje;)
wino2057#6781

sstar&let (2009-09-30)
Ciekawy wątek o przechowywaniu otwartej butelki na Forum Wino. Doklajem w tym miejscu. Bo mimo, że tego Dyrektora w lodówce ni etrzymałem to jednak kilka dni zniósł nieźle w pokoju w chłodnym, angielskim klimacie;) A tytułem zachęty do lektury forumowego wątku przytoczę post biochemika Ggrega (mam nadzieję, że nie zaprotestuje): Po pierwsze odpompowanie powietrza wytworzy nad lustrem wina podciśnienie. Wraz ze spadkiem ciśnienia zmniejsza się rozpuszczalność gazów w cieczy, czyli pierwszym rezultatem takiego zabiegu będzie usunięcie z wina części rozpuszczonych w nim gazów (przede wszystkim dwutlenku węgla, tlenu i azotu, ewentualnie można brać pod uwagę dwutlenek siarki). Azot ze względu na minimalną reaktywność możemy pominąć całkowicie. Dwutlenek węgla w winach czerwonych raczej też, inaczej sprawa wygląda z niektórymi młodymi winami białymi (zakładam, że win musujących nikt o zdrowych zmysłach nie „odpompowuje”;) Te, zawierające resztkowy CO2, po takim zabiegu niewątpliwie utracą znacznie na swej świeżości i zaniknie charakterystyczne lekkie szczypanie w język. No i na koniec tlen. Odpompowanie części powietrza zmniejszy niewątpliwe reaktywność tego gazu z każdym rodzajem wina, przez co przedłuży się jego stabilność. Myślę, że ta metoda powinna mieć przede wszystkim zastosowanie w sytuacjach, gdy zostaje nam napoczęta butelka wina (lub butelek parę:) po jakiejś okazji i wiemy, że możemy do tego wina „wrócić” dopiero za dni kilka. Raczej w ten sposób nie traktowałbym win „wiekowych”, zwłaszcza kiedy po otwarciu stwierdziliśmy ich subtelność i kruchość. Wiadomo, że bardziej obojętną dla wina jest metoda jego przechowywania pod osłoną gazu neutralnego, np. azotu właśnie. Tylko jak w domowych warunkach uzyskać azot?
wino2057#10075

sstar&let (2009-10-20)
Wino zostało zaklysyfikowane do konkursu na wino miesiąca. Wino dostępne jest w nowym roczniku, kosztuje blisko 100PLN oraz tak jest tam opisane:
Flagowe wino produkowane z najlepszych winogron shiraz z każdego rocznika – posiada nieprzejrzysty purpurowy kolor z ciemnymi fioletowymi odcieniami; wyczuwalne są w nim złożone aromaty fiołka, czekolady i pudełka cygar. 60% tegorocznego shiraz z Langhorne Creek dodaje temu winu bogactwa aromatu czekolady i mokki. Na podniebieniu przeżywamy eksplozję smaków – jeżyn, owoców wrzośca i suszonej śliwki, później wyczuwalne są przyprawy, lukrecja i biały pieprz. Delikatne taniny i perfekcyjna równowaga, wino z bardzo długim finałem, pozostawiające posmak jeżyn i śliwki.
Nomen, omen mamy pudełko cygar! Imperialiści i Fidel mogą sobie na nie tyllko pozwolić:)

wino2057#10825