Sery, Vigne Uniche, Collina della Vedova Alfiero Boffa 1995 Barbera d'Asti DOC Włochy Barbera Cena: 100 Alk: % Kolor: cz Nr 3628 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
Inne od Alfiero Boffa:
sstar&let (2008-12-25) Ocena: 7 Będzie o serach, bo sery i wino to idealna częstokroć kombinacja. A wino to tym razem świetna, dojrzała Barbera. Ciągle się trzyma, choć garbnik już miękki, ale ciągle wyrazisty utrzymany w ryzach kwasowości. Zapach ładny - truflowy i lekko pieprzny. Barbera tym lepsza, że mało oczekiwana. Ale tak to jest we włosko-francuskich rodzinach. Nie wiadomo co wyniosą z piwniczki... Z serem gruyere to wprost ambrozja, choć archetypem jest jednak Rioja, mniam:-) Jeśli chcesz więcej to proszę bardzo!
star (2012-10-28) Grana Padano z Lidla lub Biedry. Dobre, choć porównania nie mam. wino3628#45043
star (2012-10-28) Polski serowar wg Giena Mientkiewicza skończył ze dwa fakultety, włada kilkoma językami i nosi stanik:-) wino3628#45044
star (2012-11-28) O serach, a raczej o kobietach w ciąży i listerii pisze Marta Wrześniewska (pralinka) na WI: Głównym powodem do czujności jest listeria – niewielka bakteria, która najlepiej rozwija się w wilgotnych miejscach o niskiej temperaturze i może występować między innymi w serach. U zdrowych, dorosłych ludzi bakteria ta, poza dolegliwościami podobnymi do grypowych, nie powoduje w zasadzie żadnych poważniejszych skutków. Jednak dla płodu, którego system odpornościowy dopiero się kształtuje, listerioza może stanowić nawet zagrożenie życia. wino3628#45568
star (2012-11-28) Dlatego kobietom w ciąży do win bezalkoholowych (kiedyś sprzedawali takie w Vinobilii) Marta poleca: Sery, które pod względem listeriozy są bezpieczniejsze dla ciężarnych to:
- twarogi
- ricotta
- mozarella
- feta
- wszystkie twarde długodojrzewające bez pleśni (francuskie comté, morbier; włoski parmiggiano reggiano, twarde pecorino; hiszpańskie manchego, angielskie cheddary czy polski bursztyn).
GP kiedyś narzekał na bursztyn, że świeczką jedzie. Owczy Manchego z Pirenejów bardzo lubię. Pecorino, parmiggiano reggiano czy chedarowi też niczego nie brakuje. No tylko w ciążę nie mogę jakoś zajść;-) wino3628#45569
star (2012-12-09) Brillat-Savarin (pralinka) i wszystko jasne. Zgodność. Polecają Marta Wrześniewska i Sławek Chrzczonowicz. Chyba tylko raz jadłem. Nie pamiętam. wino3628#45724
star (2013-02-14) Tomme de Savoie, dobry ser z Sabaudii, twardy. Pewno u Marty Wrześniewskiej (uwaga reklama, ale słabo mi za to płaci;-) koło Mielżyńskiego można go dostać. Jest gdzieś jeszcze? wino3628#46770
temi (2013-02-14) Choćby a Almie czy w (przynajmniej ursynowskim) Leclercu. "Tomme de Savoie" to nie jest jakieś serowe "sziki-miki". wino3628#46778
star (2013-02-14) Nie wiem co to jest sziki-miki, ale Tomme de Savoie (pralinka) to ponoć ser gór (pralinka) a w 1996 uzyskał nawet prawo do IGP. La tomme de Savoie est un fromage des montagnes savoyardes et donc alpines. Initialement élaborée par les familles paysannes pour leur subsistance, c'est aussi sans doute le plus ancien des fromages de Savoie. Il fait partie du patrimoine économique et culturel des deux départements et bénéficie du label régional Savoie et d'une IGP obtenue en 1996. a wino3628#46779
temi (2013-02-14) @star
"Sziki-miki" to jest po niemiecku (sic!) to samo co po polsku "super-duper". wino3628#46793
star (2013-03-20) O Mozarelli di Bufala pisaliśmy sporo w tym wątku, więc podrzucę z fesja co tam Kuba Janicki powypisywał. Oj rany, mniam... Tak, to jest mozarella z oliwą - tyle że oliwa jest miejscowa, a di Bufala z sąsiedniej miejscowości. From Campania with love!> wino3628#47290
star (2013-03-20) Fotka wskoczyła nie ta co trza. wino3628#47291
star (2013-09-01) Gran Moravia wino14636#48493 Grande Formaggio! Choć zawsze myślałem, że Fromaggio powinno się pisać? wino3628#48494
star (2014-04-22) Parmezan z Lidla, a twaróg z Głuchowa wino3628#50218
marwin (2014-04-22) @Star Twaróg, to polecam z Międzyborza, z ichniej spółdzielni. We Wrocku, to raczej w sklepikach osiedlowych. Produkują (a raczej rozlewają) też mleko do woreczków. Dziwne, ale smakuje lepiej niż te z plastikowych butelek. Masło mają też super. Moja siostra klaruje je, uważając, że bije na głowę gotowca z Mlekowity. wino3628#50220