sstar&let (2009-11-16) Ocena: 7 Fantastyczne, lekkie, powietrzne wino. Po prostu odlot! Jak pragnę wina, że posłużę się cudzą reklamą, właśnie takiego wina! @Salute
monty (2009-11-16) Prócz wyżej wspomianego znamy jeszcze Vastunaca od COS (jakżeby inaczej :-)) wino4404#12209
monty (2009-11-16) ...oraz rodzinnie zakorzenione Il Frappato od Arianny Occhipinti. wino4404#12210
mkonwicki (2009-11-27) Ocena: 7 Na początku trochę kiszonej kapusty. Początkowo wrażęnie, że lepsze trochę w ustach niż w nosie, sporo owocu, rozwija się, staje się dość soczysto-owocowe, fajnie żywe, generalnie super. wino4404#12762
sstar (2010-05-17) O winach COS w samych superlatywach pisze Wojtek Bońkowski na swoim blogu. Szkoda, że tylko raz miałem okazję je spróbować:( wino4404#17686
star (2011-03-14) Wiem już czemu Monty tak gorąco polecał Frappato (ostatnio dobre od Romolo Buccelato piłem!) od Arianny Occhipinti (jej fot. z FB). wino4404#26873
star (2012-04-02) Something for breakfast... pisze Tomek Kurzeja na FB:-) Pozazdrościć! wino4404#39728
star (2012-10-16) Wojtek kocha: COS Cerasuolo di Vittoria 2008. Kocham to wino miłością nieprzemijającą, jego bledziutką wiśniową barwę, hipnotyzująco czysty smak malin i czereśni, jego intrygujący korzenny zapach, przypominający rozgrzaną w słońcu tenisową mączkę.... Więcej o tenisie (?) na WI (pralinka) A wino do kupienia w sklepach, za ok. 76 zł,: Wina.pl i Salute już/na razie nie pl. wino4404#44794
star (2013-02-28) Ciągle świetne jak pisze turysta wśród naturystów Marcin Jagodziński (pralinka) na WI Vignaioli Naturali a Roma 2013. Za to Cerasuolo di Vittoria Classico 2010 fantastycznie owocowe, czyste i długie, to jedno z najlepszych win całej degustacji. Frapato słabiej nieco wypadło, a COS robi ponoć też niezłe wina w amforach. wino4404#46952
star (2013-09-09) Frappato od tego producenta, Vini e Affini i wszystko jasne - (pralinka) - naturalnie rewelacyjne. COS: Frappato, I.G.T Sicilia 2012 - wino, które prawdopodobnie zdobędzie każde serce, delikatne, z ułożonym owocem - drobnym czerwonym, lekko pikantne, korzenne, usta lekkie, zwiewne, gładkie, soczyste, długie. Z przyjemną delikatną kwasowością. Doskonale zrobione wino, nic dodać nic ująć. I w dodatku w najlepszej cenie jak dotąd w Polsce. wino4404#48567
temi (2013-09-10) Nie wiem co oznacza "w najlepszej cenie jak dotąd w Polsce", bo autorka nie była łaskawa owej ceny podać. Dla porządku powiem że rocznik 2011 w salute.pl po 70pln.
wino4404#48570
star (2013-09-11) Ja próbowałem jakiś nieco nowszy, choć nie młody rocznik COSa i jakoś mi nie podeszło do końca, może lekko passe już było, czy ja wiem? A Boryska próbowała także inne wina COSa m.in. Nero di Lupo.
Nero di Lupo, I.G.T Sicilia 2012 - ogromnie owocowe, mięsne wędzone nuty, długie, gęste,aksamitne i gładkie na podniebieniu. Ułożone do kwadratu.
Cerasuolo di Vittoria D.O.C.G Cerasuolo di Vittoria 2010 - ponoć różowe, w rzeczywistości w kierunku jasnego koloru czerwonego, aromaty wędzonki, sporo owocu, usta dość ciężkie, owocowe, pikantne, finisz długi. Przedziwne wino.
Nowe roczniki Cos w świetnych cenach. Kwintesencja ułożenia i aksamitu. Do Frappato i Nero d'Avola na pewno będę często wracać.
wino4404#48572
star (2013-09-11) Jak widać próbowałem 2008, kupowany z rok temu, gdy wszyscy piją już nie wiedzieć czemu 2010, czyżby trafiła mi się jakaś wyprzedaż, upychanie starego rocznika w 'promocji'? Tak czy owak nie podzielam zachwytów nad 2008 jakie były udziałem MikPawia, czy nad 2010 Reuptake i Boryski, ani nad 2007 - moimi własnymi. A może po prostu 2008 to gorszy rocznik był, tam na tej Sycylii? wino4404#48573
peyotl (2014-03-05) Piękne to 2010. Chce się pić, chce się żyć. Lekkie ale stanowcze, nic nie odpuszczone, owocu w bród, taniny cierpkie w sam raziczek, wrażenie niebywałej świeżości - nawet przy temperaturze "pokojowej" w kieliszku 21 C (bo w kozie się napaliło...). Długie. I ten nos... sam nie wiem... niedzielne popołudnie pod koniec lata... nagrzane ulice... ale w powietrzu nostalgia... ("dziękuję za wypowiedź" :-) Ja tam bym dał 7. wino4404#49776