Brut, Classic Cuvee Nyetimber 2001 West Chiltington, Sussex Anglia Chardonnay Pinot Noir Pinot Meunier. Cena: 200 Alk: 12,00% Kolor: m Nr 4654 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
Inne od Nyetimber:
sstar&let (2010-03-16) Ocena: 7 Dobry mus. Drożdżowa nuta przechodzi w owocową: czereśnie i mirabelki. Do tego cytrynkowy kwas. Wyraziste i bez półcieni, tu nie ma miejsca na subtelności i niedopowiedzenia jak w rose Bollingera. Stylistyka jak u Guya Ritchiego, mocny cios w głowę!
Jeśli oni na chłodnej wyspie mogą, to i u nas można by w końcu musa jakiegoś odpalić, Jaworek się zbiera, choć konkurencja nie śpi! Kto będzie pierwszy? @Waitrose?
wein-r (2010-03-16) Ocena: 6 Na etykiecie stało: Nyetimber, Classic Cuvee (Classic Blend), English Traditional Method Quality Sparkling Wine, Brut 2001, 12%. Ja bym stawiał na szampana bez malolaktowej, taki kwach! Tylko musowanie trochę wątłe takie... Bez wątpienia dobre drożdżowe, pełne i owocowe wino. Gdyby nie cena (35 funtów?) to siedem murowane. Ale i tak dam, za emocje. Zawsze o tym marzyłem. Więcej u producenta.
Hugh Johnson pisze: "Nyetimber West Chiltington (zach. Sussex) 16,8 ha zasadzone w 1988 r. Chard, Pinot N i Meunier. Wytwarza tylko gatunki klasyczne. Pierwszy zbiór w 1992 r. dobrze oceniony. Bardzo wysoka jakość.", i gdzie indziej: "Nyetimber produkuje wytwórnia amerykańska, korzystając z francuskiego doradztwa, ale istnieją równie dobre wina musujące robione przez winiarzy brytyjskich." Wpisuję 6.
wino4654#15895
sstar&let (2010-03-16) Dzięki za dane, uzupełniam! A goście Guyotem śmiało polecieli (bez zimowej łozy;) co widać na ich stronie. Dorzucam etykietę. wino4654#15898
rurale (2010-03-16) Mi ten kwas trochę przeszkadzał. Jednak rzeczywiście to niegłupie wino. Jest przestrzeń i głębia. Zero nadęcia, sztywniactwa. Ładne.
Rocznik dwa lata młodszy ponoć nieźle dał sobie radę na jakiś wyścigach w Weronie. Pisali o tym ostatnio autorzy Winomanii i Winologii.
wino4654#15899
rurale (2010-03-16) Z Wine Searchera wynika, że kosztuje na wyspach średnio ok. 25 funtów (najdrożej jak to zwykle bywa u braci Berry:). Po obecnym kursie to wychodzi niewiele ponad 100 zł. wino4654#15900
sstar&let (2010-03-16) Henryk VIII (to ten co pozabijał żony?), rok 1086 (księga Domesday)... prawdziwa kopalnia historii na kontrze:) wino4654#15905
kohei (2010-03-16) Od razu tam pozabijał! Tylko dwie z sześciu, to jeszcze nie tak źle... wino4654#15907
mdcc (2010-03-16) Poza tym na pewno miał powód... a, i to efekt złego wpływu otoczenia - jak zawsze... wino4654#15909
mkonwicki (2010-03-16) Ocena: 7 Drożdże, mirabelki, czereśnie, pieczona dynia, czysta frajda, świetna kwasowość, świetne, smakowity kwasior, owocowy, puszysty. Mi ta kwasowość zupełnie nie przeszkadzała, uważam, że była świetna. Bardzo smaczne, może niezbyt skomplikowane, ale dla mnie po prostu świetne. wino4654#15934
wein-r (2010-03-17) @Mkonwicki. No nie?! wino4654#15945
rurale (2011-11-13) W Nyetimber winifikują też rose. Oczywiście jak przystało na angielską winnicę, winemakerem jest Kanadyjczyk:) Wszystko musi pozostać w królestwie. W opisie tego różu najbardziej spodobała mi się następująca kwestia - „... fruit balanced on knife-edge of pure English acidity.” Skoro może być nordycka... wino4654#35854
star (2012-05-30) Do Marksa i Spencera po angielskie Rose, a do Krakowa, aby spotkać angielskich euro-koko-wcale-nie spoko-turystów, czyli englishman-but-not-in-new-york: Teraz Anglia odwiedza mnie – hordy angielskich kibiców, tropem swojej reprezentacji, zwalą się do Krakowa, by deptać Błonia, pić piwo i ogólnie robić porutę. Proszę mi wierzyć, nie piszę tych słów bazując wyłącznie na stereotypach i na tym, co oglądam w BBC Lifestyle. Przez ostatnich parę lat Brytyjscy turyści pokazali się w Krakowie z jak najgorszej strony. wino4654#41386
star (2012-06-11) Dziś mecz Anglia-Francja, ale Francuzi się nie rozdwoją, bo dogrywka w Roland Garros Djokovica z Nadalem. Do meczu wystawiamy wina musujące, umówmy się, że to jedyna kategoria, w której Angole mogą zawalczyć, no chyba, że wręcz jak ruskie, ale nie uprzedzajmy wydarzeń, to dopiero jutro, przemarsz Rosjan i mecz Polska-Rosja. wino4654#41776
star (2014-12-08) Szampańska zabawa, czyli o tym jak Izba Lordów obawiała się połączenia stołówki z Izbą Gmin, a poszło o 17 tys. butelek szampana spożytych od 2010 roku - 5 butelek na głowę na rok wychodzi ponoć, uwzględniając ilość członków (sic!) Izby Lordów. A już wszystko szło dobrze, aż zorientowano się, że może zamiast rocznikowego Pola Rogera ulubionego szampana Winstona Churchilla, przyszłoby im pić zwykłe, nierocznikowe powiedzmy Moet et Chandon, oczywiście zgaduję, ale może ktoś wie co tam popijają sobie Lordy? Pamiętam jak łoiliśmy piwko na placy Św. Marka, leżąc na ławeczkach przy policji obok Pałacu Dożów, żartując, że jesteśmy jak jedna Doża z drugą Dożą. Zadedykuję może piosenkę... Lorde! Royals;-)
wino4654#51643
star (2018-05-20) Harry i Mega, ślub https://abcnews.go.com/amp/GMA/Food/prince-harry-meghan-markles-wedding-royal-wedding-wine/story?id=55245902 wino4654#529690