sstar&let (2010-03-20) Ocena: 6 Piknik na rozgrzanej skale opodal piniowego zagajnika w nadmorskich, prowansalskich górach Callanques.
Czysta przyjemność. Słodki nieco dżemowy owoc i balsamiczno-żywiczne klimaty.
Mało (już?) tanin, a sporo alkoholu i ciała, choć pustawe nieco.
Z czasem garbniki jednak się pojawiają więc nie wiem czego się wcześniej czepiałem. Może to efekt musującego Netimbera,
który zmył wszystko z pokładu. Zły moment na otwarcie tej jakże zacnej flaszki. Daję szóstkę, choć mogłoby pewno o siedem
zawalczyć, w innych okolicznościach przyrody.
mkonwicki (2010-03-20) Ocena: 5 Dla równowagi mi to wino zupełnie się nie podobało. Słodki aceton, goryczka, strasznie dużo tanin, długi finisz, owocowy, ale, za mocno jedzie acetonem czy czymś podobnym. Pewnie to jedno z tych win na które jestem za głupi. Słabe 5, bo jednak paskudne nie było. wino4660#16087
sstar&let (2010-03-20) Pewno Ty masz rację! Mi za dużo odbitego od wapiennych skał Callanques słońca musiało z pewnością zaszkodzić;) Wątpliwości miałem sporo przy tej flaszce, ale także coraz więcej miewam przy różnych winach z Bandol, o których dojrzewaniu słyszy się legendy... wino4660#16090
sstar&let (2010-03-20) Znalazłem notkę o winach z Bandol i Chateau Pibarnon, w której piszą tak: This wine was the last of the “old style” wines, and included about 40 percent of stems in the fermentation. Fine leather aromas, with licorice. Palate was elegant and refined, but also quite corpulent! Later this wine developed tobacco, cinnamon and clove aromas and flavors. Nawrzucali tych całych kiści (co widać na fotce powyżej, dopiero teraz zrozumiałem jej sens;) i potem nie ma co się dziwić, że gorzkie;) A swoją drogą to chciałbym skompletować brakujące roczniki:) A ta flaszka pochodzi z prywatnych zasobów Maćka Bombola, który przyłączył się do urodzinowej imprezy i przyniósł flaszkę poniekąd od konkurencji (nowe roczniki ma w ofercie Vinares), szacun! wino4660#16091
sstar&let (2010-03-20) Fotka Pibarnona aut. M. Bombola. Propozycja zamieszkania w Bandol, gdzie nuda... w bule pewno cały czas grają i pastis popijają nieśpiesznie;) wino4660#16098
mkonwicki (2010-03-20) Zaiste! Szacun dla Maćka i to nie tylko za to wino! Co do wina, to chyba jednak za dużo tych badyli wrzucili do kotła. Wyszło wino badylowe jak dla mnie. Racje mam ja, masz i Ty! Z winem jest jak z fizyką kwantową. Tu każdy może mówić coś innego i wszyscy mają rację. Elektron też jest trochę tu, trochę tam... wino4660#16105
sstar&let (2010-03-20) Ale z różnym prawdopodobieństwem;) wino4660#16110
mkonwicki (2010-03-20) Z różnym, ale może też tunelować! wino4660#16112
sstar&let (2010-03-23) To chyba po 90 i 95, a przed 01 i 04 był dobry rocznik dla Bandol. W porównaniu piątki i czwórki w RVF zwycięsko wychodzi czwórka, przypominająca jedynkę, ale chłodniejsza i bardziej zdystansowana. Najlepsi to Tempier, Begude i Pibarnon. wino4660#16167
mdcc (2011-10-09) Ocena: 6 Zupełnie inne niż 1997. Mocno owocowe, sosnowo-miętowe, i ogólnie cała feria zapachów... Usta ułożone, z dobrymi taninami i świetnie wtopioną kwasowością. Trochę brakuje tego środkowego wypełnienia. Może już było... w porywach dochodzi do siedmiu - szczególnie pod koniec butelki. Ale ocena pewnie bez znaczenia bo moim zdaniem to trzeba je wypijać już i natychmiast (jeśli jeszcze ktoś coś ma) @tam