mm (2008-06-12) Ocena: 4 Typowy supertoskan. Wszystkiego dużo, a nawet za dużo. Co prawda kwasowość spora, wiec jakoś się to trzyma. Słaby rocznik, ale wino trzyma poziom - to duży plus. Dla mnie zbytnio moderne.
gp (2011-04-04) Ocena: 8 Mocne 8. Lekkie, bardzo żywe. wino5080#27675
wein-r (2011-09-23) Do rocznika 2002 z pewnością wrócę. Na inne, od 2001 do 2008 + (a może ++, lub nawet +++ i dalej:) zaproszę kilku z Was :). Tymczasem Morelino bawi w Toskanii. Był też i tu. 13 roczników Il Blu to nie lada gratka dla winogagatka. Choć oczywiście szanuję zdanie MM, te wina są bezczelnie "moderne" :)
Wklejam bez zmiany, ta fotka i tak jest mini. Sorry. wino5080#34065
wein-r (2011-09-23) Chyba nie ómiem liczyć. 15 miało być. wino5080#34066
star (2011-09-26) Odkryciem była dla Morellino Brancaia Il Blue 1995, co pokazuje jej długowieczność, mimo, że to wino chyba dość moderne. wino5080#34152
wein-r (2013-04-12) Ocena: 8 Paczę na wcześniejsze oceny różnych roczników. Są inne czasem. Nie dociekam z jakiej przyczyny. Kocham Il Blu, czasem zdradzam (jak widać!), piję i piję... A kontrowersyje, czepialstwo, uśmieszki - mam wiecie gdzie. Wiecie? I ch**!!! wino5080#47413
star (2013-04-12) Czy te oceny stosunkowo wysokie dla roczników 2002 i 2005 w porównaniu z toskańskimi klasykami 2001, 2004 i 2006 wynikają z wcześniejszej gotowości do picia, czy też wina kończące się na -aia bliżej morza inaczej wyglądają niż te z interioru? Jak sądzisz? Czy też po prostu Merlot i Cabernet Sauvignon, przy których sporym udziale powstaje Il Blue, w odróżnieniu od czystych Sangiovese inaczej nieco zachowuje się w tych rocznikach uznanych za klasyki dla Toskanii? wino5080#47414
star (2013-04-12) Wine Spectator i Parker najbardziej cenią jednak klasyczne, toskańskie roczniki jak 2004 i 2006 jak widać (pralinka) na Vinopedii. Click & zoom! wino5080#47415
wein-r (2013-04-12) Nie wiem. Nie znam się. wino5080#47417
wein-r (2013-04-13) Żartowałem (prawie). No oczywiście, że chodzi o gotowość do picia! 2002 z powodu wieku, już niemal sędziwego (to świetne wino!). Jeśli chodzi o 2005 i 2007 to te młode wprawdzie wina już są pyszne, można je otwierać już dziś. Co będzie z nimi za lat kilka? Trudno przewidzieć ale to problem wtórny. Dla mnie. ;-)
Jak się ma kwestia położenia winnic do dojrzewania tych win, nie wiem. Za mało wiedzy i prób, nie mieszkam Tam tylko Tu. Zaś o możliwości odmian powinieneś pytać specjalistów pokroju Marka (vide Figeac i kłopoty z dojrzewaniem CF, ewentualnie generalnie złe kupażowanie - KOMCIE TAM! )
2001, 2004 i 2006 (osobną sprawę stanowi 2003) są świetne ale mam zbyt małe doświadczenie by wyrokować ich przyszłość. Dziś nie są tak pyszne jak w/w.
I jeszcze jedno. IL BLU!!! wino5080#47427
star (2015-03-10) Ocena: 8 Świetne wino na lata. @Centrum Wina
wino5080#52226
star (2015-03-11) Ocena: 8 Zajebiście dobre! wino5080#52233
star (2015-03-11) Ocena: 8 Taniczne i eleganckie, bardzo taniczne i bardzo długie. wino5080#52234
star (2015-03-11) Wątek kinowy przeplatał się z winnymi tematami wielkokrotnie tego dnia w Bziku Kulinarnym. Panowie górale nie gońcie mnie już bo nie mam siły! Padło z usta Wein-era w pewnym momencie przywołując postać Himilsbacha https://www.youtube.com/watch?v=k-2DC75vFYY inne kultowe cytaty przy okazji (pralinka) zaś dominowała oczywiście Ida, nawet Agata Kulesza zawitała do Bzika Kulinarnego. Jest to możliwe? Jest to możliwe, ale strasznie banalne, że pojadę kolejnym cytatem;-) wino5080#52235