rurale (2008-11-02) Ocena: 7 Rzeczywiście urzekające wino. Niewiele przygód intelektualnych jest moim udziałem, ale picie tego wina bez wątpienia do nich należało. Znakomity bukiet, mnóstwo przestrzeni w strukturze, można się zachłysnąć. Budzi z letargu. A warto to zrobić, choćby na chwilę.
temi (2011-01-04) Perlą? Ładne. Ale oni raczej parlą :-) wino6251#24364
star (2011-01-04) A propos literówek (wiem, że to żart Temi i SstarWines póki co słowna batalie raczej niegroźne, sama nuda, ale przecież tu piszą sami niespotykanie spokojni ludzie), zawsze cytuję Masłowską (a dobry tekst warto zacytować kilka razy;-): Dynamika forów wyraża coś bardzo polskiego. Ktoś zgłasza problem, refleksję, pytanie, druga osoba stara się go wyjaśnić z pozycji osoby fachowej, wtedy pojawia się trzecia twierdząca, że dwie pierwsze są debilami. Potem wszyscy zaczynają wypominać sobie błędy gramatyczne i ortograficzne, następna osoba twierdzi, że jest ze Stanów i tam wszystko jest inaczej, potem już totalna jatka, w której pytaniem nikt się nie przejmuje. Ludzie odruchowo wypełniają ciągle ten sam schemat konfliktu, przelewają się fale nienawiści spod znaku "twoja stara pierze w rzece". Warto zapamiętać. wino6251#24366
mdcc (2011-01-04) A to mnie Pan Leśniczy podbudował - to ja teraz zgodnie ze schematem : Ty Temi, taki owaki, co mi tu parły przed wieprze rzucasz... i k..., i sp..., i... (star: gdzie jest ta rzeka od tego prania?) Od razu czuję, że poziom dyskusji mi wzrósł... wino6251#24368
star (2011-01-04) Nikogo podbudowywać nie miałem zamiaru. Tym bardziej tych co pięknem języka francuskiego gardzą tak otwarcie... proste jak otwarcie butelki;-) A rzeka płynie wzdłuż metra:-) wino6251#24369
star (2011-01-04) Pamiętajcie, że to wątek prawdy, mity... no i kasety video;-) wino6251#24371
temi (2011-01-04) Chola, chola Panie Markizie! A błendy orotgraficzne to nie łazka? wino6251#24372
mdcc (2011-01-04) A nurz w bżóhó to niby też z błędem - tak? wino6251#24378
temi (2011-01-04) No, i to sie nazywa wyszsza kultóra (pszepraszam: kóltóra). A wontek wyszszości Ameryki to przejoł Pan Marek w dziale 'Co w butelce piszczy?'. no i Masmiksowa triómfóje. wino6251#24381
star (2011-01-04) Przecież ten Lewe (to ten od Golema?) z Robertem (wiecznie młodszym;) w Baltimore tylko fransuzy łojom, żadne tam amerykańse;) wino6251#24384
star (2011-01-07) Dorzucam mit zaproponowany przez MikPawia: "im bardziej wklęsłe dno butelki tym wyższej klasy jest wino" (inspiracją notka Temi). wino6251#24600
star (2011-11-06) Kolejny mit z programu Ugotowani - komuś wpadł kawałek korka do butelki, na co gościu stwierdził, że wino psuje kontakt z korkiem w ułamku sekundy i to we Wrocławiu takie zabobony, ech... wino6251#35628
mikpaw (2011-11-07) Niezłe :)) To by chyba oznaczało, że wino ze wszystkich sklepów "specjalistycznych" i tych "ambitniejszych" (nie wspominając prywatnych "piwniczek", "szuflad", szaf i lodówek), w których wino "leży" zamiast stać, będzie zepsute :D wino6251#35662
star (2011-11-07) Wiedziałem, że to będzie winna rewolucja;-) wino6251#35663