peyotl (2012-10-16)
Dziękuję, @Rurale, mogę się dopisać... Właśnie kończę butelkę 2011, kupione w posiadłości, zjechaliśmy z szosy bo szyld był...
Mam wrażenie nieważności owocu na rzecz - no i tego właśnie nie umiem nazwać... nuty cukiernicze? krzemień? W ogóle coś innego? Ja chyba nie rozumiem wina.... Ale rozkoszuję się tym Orvieto (Herberta jako oklepanego pomińmy), szczególnie po freskach Signorellego w kaplicy katedralnej... I po nabyciu deski kuchennej z drzewa oliwnego...
Tak czy inaczej, - bo zaraz Sstar "wyodrębni notkę" jak znam życie - wino oparte na kwasowości, dość mocnej jest struktury, z pikantnym finiszem, energetyczne... można pić nawet w zimne dni post-letnie...
wino6730#44765

peyotl (2012-10-16)
Deseczka... Piccolo circuito fatto di olivo... Jak dla mnie, ma coś ze świnki morskiej...
wino6730#44766

star (2012-10-16)
Może sam założysz oddzielną notkę po powrocie? Wynająłeś pokój z widokiem? Na co ten widok? Może widokówkę przyślij jakąś?
wino6730#44768

peyotl (2012-10-16)
To już jest po powrocie... Reminiscencje snuję już od ponad tygodnia... :-) Notkę - OK, tylko córka aparat odda...:-) W Orvieto nie mieszkaliśmy (lecz w niedalekim Todi), ale w sumie w 11 miejscowościach, w B&B, ceny od 55 do 70 euro.
wino6730#44797

peyotl (2012-10-16)
A widokówkę... może taką: na fasadzie katedry w Orvieto takie sceny się dzieją... Dantejskie, bez dwóch zdań... Ale poziom kunsztu niebotyczny - szczególnie ten Signorelli (zakaz foto w kaplicy). Przy okazji drobny patent: baaardzo się przydaje lornetka, właśnie przy oglądaniu wnętrz, malowideł na sklepieniach itd...
wino6730#44798

star (2012-10-17)
Dobrze, że Wiki nie ma zakazu: (pralinka) Signorelli_Resurrection o to chodzi?
wino6730#44809

peyotl (2012-10-17)
Tak, to jest jeden z obrazów w kaplicy San Brizio, zaczął Fra Angelico, Signorelli skończył. Zachwyca nie tylko plastyka głównych scen, ale też dbałość o najdrobniejsze detale dekoracji wokół... Natomiast dobrze jest nie wnikać zbytnio w treść... horrory Kinga wysiadają...
wino6730#44830