rurale (2009-04-26) Ocena: 6 To zdaje się wino bio. Tak szczerze między nami to ja mam jednak dość ambiwalentny stosunek do tych biohistorii. Jest w tym inność, oryginalność, kolor. Sporo emocji. Wesoło jest czasem. Można zaspakajać w ten sposób różne żądze (przede wszystkim poznawcze:) Jednak kiedy przyjdzie co do czego, czyli do domu wpadnie gość albo sąsiadka z góry, to jednak miałbym problem żeby wyciągać jakieś zakręcone wino i wmawiać wszystkim wokół, że jest wielkie, basta, nie ma żadnej dyskusji. Ta butelka z Movii jest jednak zupełnie inna. Oryginalność owszem tak, ale siłą tego wina jest przede wszystkim fantastyczna integracja z beczką, przy zachowaniu równie fantastycznie świeżego owocu. To wszystko przy jeszcze bardziej fantastycznie, złożonym bukiecie. Jest w nim ład i skład. Inność nie musi polegać zatem na wyciągniętym swetrze biodynamika i wytartych dżinsach, ale może być ubrana przynajmniej w sztruksową marynarkę i bawełniane spodnie. Dyskretnie, ale elegancko:) Bardzo dobre wino. Polecam. @Dionizos
wein-r (2009-04-29) O rany... Nie tak osobiście;-). Nie jest istotne czy literówka czy nie :-), nie jest istotne czy F czy TF. No nie sądzisz chyba, że miałem zamiar czepiać się Ciebie czy kogokolwiek...(?!). Stan rzeczy jest jaki jest i błąd w pisowni należy poprawić, nie będzie chyba grzechem podać jeszcze jakieś informacje n.p. to że członu "tokai" po stronie włoskiej na etykietach nowszych roczników próżno szukać . Po to jest instytucja skomentuj. Pisałem z myślą o innych użytkownikach, w dobrej wierze. Nie o tobie Rurale myślałem i nie do Ciebie piłem. O rajku a jakie ja byki sadzę i ortograficzne i merytoryczne!!! I jak Giorgio potrafi subtelnie naprostować (mnie też ;-), pozdro GP!!!)... Mam nadzieję, że uszy już w pionie, jest okejowo i bez uraz? Pozdrawiam najpiękniej jak potrafię :-))))))))). Się odezwij proszę... wino6943#5800
rurale (2009-04-29) Poniosło mnie. Wybacz. Nie lubię po prostu mentorskiego tonu. A tak to dla mnie zabrzmiało. Pozdrawiam. wino6943#5801
wein-r (2009-04-30) Rurale! Nie ma co wybaczać!!! Ja też jestem Ci winien parę słów wyjaśnienia. Mam ciut gorsze dni, z różnych powodów o których nie będę nudzić. Traktuję wiele spraw "na sucho", bezrefleksyjnie więc należy Ci się sorry... A wina i tak się napijemy. Kiedyś. Lepiej wcześniej niż wcale ;-). Szacuneczek... :-). Wam Wszystkim oddany wein-r. (i tu jakieś fanfary, werble, kotły... ;-). wino6943#5804
peyotl (2009-04-30) Aleście sobie pogadali panowie... Zapachniało prawie Forum Wino... Ale "prawie" robi wielką różnicę. Zresztą to jeszcze nic, bo Deo i ja będziemy się pojedynkować. wino6943#5809
wein-r (2009-06-20) @Rurale@ No to się stało. Nie kiedyś a wczoraj wieczorem. Wina śmysię napiliśmysię i jest spełniona moja nadzieja i... A Peyotl niech się pojedynkuje z Deo (albo z Jego Cieniem, jest taka technika w kung-fu). Ja tam wolę się napić. Pozdro Rurale! Powodzenia Peyotlku! Nie. To taki Zarcik... Też pozdrawiam, ale najpierw Panią Peyotlową oczywiście :-)... wino6943#7371
rurale (2009-06-20) No w sumie było nas przynajmniej trzech. Ty, ja i Marco Tait:) Dzięki i pozdrawiam! wino6943#7375
sstar&let (2009-12-01) Wstać i wyjść, pisze Rurale na zaprzyjaźnionym portalu Winomania. Na szczęscie poszedł w dobrym kierunku i doszedł do Ljubljany i Movii:) wino6943#12896
sstar (2010-10-04) Ocena: 7 Dotknięcie absolutu. Kocia miękkość, słodycz dojrzałego owocu. Wspomnienie Montrachet DRC (wspomniana przez Rurale integracja beczki i owocu, wina smaczne niesłychanie), win Heymanna Loewensteina (słodko mi, dojrzałość, a może i przejrzałość gron), a do tego win z Santorynu (treści pełno, nie wyczerpie ich ta notka). Wino to kochają osoby biodynamicznie zorientowane jak Monty, racjonaliści jak Winersch, czy bionomoreowcy jak GP, czy Troll. Tu jest zgoda. Lektura obowiązkowa dla każdego winomaniaka. Przy czym nie jest to lektura porażająca, trup nie ścieli się na każdej stronie, sporo jest jednak wyrafinowania, a nie mocy. Trzeba się zatrzymać, rozsmakować, wypija się je szybko, za szybko. Wino na raz;) Jednak nie ma w nim przeintelektualizowania, jest po prostu przesmaczne. Zaczynałem od oceny sześć (bo niby, że miałkie, a nie torpeda, ani żyleta), ale kończyłem na pewnej siódemce. Do dostania w Krakowie w Dionizosie (kiedyś?) na Pędzichów, w Poznaniu (kiedyś?) w Enotece Tre Bicchieri na Szewskiej (dzięki za radę!). @Dionizos/Enoteca Tre Bicchieri
wino6943#21053
sstar (2010-10-06) Na stronie importera (Dionizos.com) znajduje się nowy 2008 rocznik tego wina w cenie 59zł. Piszą o nim, że dojrzewa 12 miesięcy w dużych 800 litrowych beczkach z francuskiego dębu, a następnie 4 miesiące w butelce. Może stąd, że beki takie duże, fajne wrażenie połączenia dębu i owocu. wino6943#21164
sstar (2010-11-12) O szermierzach biodynamiki piszą Tomasz Kurzeja, Andrzej Daszkiewicz i Tomasz Prange Barczyński na stronie Magazynu Wino. Movia, Foillard, Nikolaihof, Randall Grahm z Bonny Doon, Monty Waldin z Chateau Monty jak nasze srebrne florecistki;) wino6943#22525
star (2011-02-23) Polecałem Movię na Forum Wino: No to przyspamuję na całego;)
Movia Exto Gredic
www.stylegourmet.com/wine/tas00185.htm
tylko czy ono aby na pewno jest beczkowe;)
Jeśli nie mam pewności znaczy,
że beczka nie będzie Ci (podobnie jak mi) pewno przeszkadzała.
Kochają je wszyscy! Dla mnie to było odkrycie:) Podobne do Montrachet
niekoniecznie od DRC;) Do dobrego Puligny z Marks&Spencer (też polecam).
Szukaj, a znajdziesz! Ja kupowałem ich wina w krakowskim Donizosie
i poznańskiej Enotece Tre Bicchieri, nie wiem, gdzie masz blizej:) Gorąco polecam. Więc i tu dorzucam pralinkę: The $18 wine is non-lingual of course, caring nothing about legal machinations in Brussels, Budapest, Ljubljana or Rome, and you can be sure it will like you as much as you like it if you share it with someone special. In color it is a deep straw gold. The aroma is delicate, featuring white flowers first, almond, peach and apricot, and a touch of honey. The wine is mainstream dry on the palate, with a rich note of almond, dried apricots, figs, and a lipid quality: fig oil, grape oil or perhaps a just-pressed olive oil. In acidity it is rather forceful, though the aromatics are never pushed too far to the back. The finish is persistent, with traces of the nuttiness and dried fruit, trail mix in essence. wino6943#26261
star (2011-02-23) Przyznacie sami, że ładnie w tej Movii mają. Ktoś poleca jeszcze Santomasową Malvaziję z tamtych stron świata. A ja polecę linkę do archiwum notek, gdzie tak piszą o tej (innej?) Moviowej flaszce: Quattro Mani [toh-kai] Exto Gredic Vineyard 2008
Once upon a time I had a sauvignon blanc from Slovenia and I thought, "If Chablis grew sauvignon blanc, this is what it would be like." I was wrong, in the sense that there wasn't any seashell chalkiness, but there was a dry, steely, acid-forward character to the wine that I've since found in all the better Slovenian non-contact whites I've had, and which I find in this wine as well.
I'm not sure who's behind the Quattro Mani brand but the concept is to hire named vignerons to produce wines from throughout Italy and points nearby. This one's made in Slovenia by Movia winemaker Aleš Kristančič and it's damn cool and distinctive. Hell, it's even a single vineyard wine made from the friulano grape, or tocai friulano as it is also known. The nose is, vinously speaking, exotically herbal — it has leek, macerated mint, and basil aromas — and it's also a touch honeyed. Its steely structure is unmistakable, and still it's overlain by a round, almost rich, yet somehow un-fruited body. The finish is long and fairly complex, and it's a pretty mighty achievement given the price tag. wino6943#26264
star (2011-02-23) A o Quatro Mani tutaj także piszą w superlatywach: 2008 Quattro Mani / Movia, Tocai, Exto Gredic Vineyard, Dobrovo, Slovenia 8.50/91.00
Quattro Mani ("four hands") showcases celebrated winemakers who believe that the essence of a region can be best expressed through its traditional varietals placed in the hands of skilled artisan winemakers. For Quattro Mani’s Tocai, the winemaker is Aleš Kristancic, the iconoclastic rock star of Slovenia’s Movia estate. This will easily be one of the most distinctive wines you’ll taste all year. Its color is pale gold, and the nose conveys an unusual bouquet of cinnamon, cola, spearmint and pine. The wine broadens to reveal notes of green tea, coriander and kafir lime leaf. On the palate, Kristancic’s crisp and lively Tocai conveys the body of a fine Sauvignon Blanc. This is undoubtedly the attention-grabbing apéritif of the year: if you’re looking for the ultimate wow wine to start your next gathering, there’s no other choice. It will also be a lovely and appropriate complement to the cuisines of Greece, Turkey, Morocco, and (we presume) Slovenia. wino6943#26265
star (2017-03-22) Ocena: 6 Ostre, kwaśne i beczkowe, z potencjałem... Ale inny rocznik, to wiele tłumaczy. wino6943#529122