Mostazal Reserve Viña Los Nogales 2006 Cachapoal Valley DO Chile Carmenere Cena: 35 Alk: 14,00% Kolor: cz Nr 7036 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
Inne od Viña Los Nogales:
peyotl (2009-05-16) Ocena: 6 Marka „Mostazal” jest jedną z winnic firmy Viña Los Nogales (2 mln litrów), która należy do firmy Agricola Los Nogales, która należy do holdingu Fortin Dussert. Cachapoal Valley należy do Rapel Valley, która jest częścią Chile. Sklep w Opolu należy do sieci Winosfera, która należy do firmy telekomunikacyjnej Inter Consult, która należy do p. Karola Działoszyńskiego. Można to wszystko sobie rozrysować i wyciągnąć w tuszu.
PS. A wino bardzo przyzwoite, stylowe carmenere, soczyste, ekstraktywne i – co ważne – bez nadmiaru beczki (8 mies. dąb franc.), a wysoki alkohol zręcznie zintegrowany. Mój pierwszy zakup w tym sklepie, który mieści się – ratunku – 80 metrów od mojego domu... I już nawet biedronce może nie pomóc, że jest tak blisko (40m :-) – tym bardziej, że ceny na pierwszy rzut oka zachęcające...
@InterConsult/Winosfera
star (2012-09-27) No ale pisuje tam nie tylko, rzeczywiście niezbyt mocny merytorycznie Maciek Gontarz, ale także Wojtek Bońkowski, Marek Bieńczyk czy Sławek Chrzczonowicz co do których kompetencji nie można mieć żadnych zarzutów, mimo, że można czasem z nimi się pięknie nie zgadzać. A zresztą co ja będę tłumaczył, adwokatem diabła nie będę, tym bardziej, że diabeł w końcu nie taki straszny ani niekompetentny, jak go malują;-) Rurale, jak zechce, może sam tu coś jeszcze napisze. wino7036#44195
star (2012-09-27) Abandon the ship? Dzidek, ależ skądże znowu;-) Dla marynarza, że zacytuję znowu Sandora Marai, bo tak się składa, że książkę dostałem nomen omen od Rurale i chyba przypadkiem pasuje: Zauważyłem teraz, ale i dawniej, na innych statkach, że w portach niechętnie schodzą na ląd. Po dziesięciu-piętnastu latach pływania oficerowie i majtkowie nie tęsknią już za nim; statek zawija do Bombaju, a oni kąpią się, zmieniają ubranie, oparci o barierkę na pokładzie przyglądają się portowi, innym statkom, obcemu miastu, potem wracają do kabiny, grają na gitarze albo piszą list czy czytają, ale najczęściej śpią. Pieniądze i inne troski ziemskie już ich naprawdę nie obchodzą. O polityce słyszą tylko w radiu. Może nie żyją ponad tym wszystkim - mój Boże, a któż jest ponad to! - ale niewątpliwie poza. Słowem są na statku, ale nie opuszczają go zbyt chętnie. Choć z drugiej strony może izolacja nieco doskwierać więc i człek by się wyrwał na szersze wody, bo Taki statek - każdy statek - to coś czystego, zamkniętego, odizolowanego. wino7036#44196
rurale (2012-09-27) Okazjonalnie, gościnne występy, lans owszem. Tylko chłopaki błagam Was. Nie wygłupiajcie się:) wino7036#44208
deo (2012-09-27) Spoko :-) A bedziesz miał fotke w koronce, albo wskoczysz na fioletowy baner? (tam sie zwolniły 2 miejsca kiedyś, chyba ich jeszcze nie zapełnili). A swoja droga taki baner z dziurą na głowę to mogliby ustawić gdzieś przy Krupówkach czy przy jakiejś ulicy w S.M., żeby każdy sobie mógł głowę włożyć i fotke cyknać w dobrym towarzystwie. Brać za to po parę zyla i już będzie na wierszówkę :-) wino7036#44217
star (2012-09-27) Nie mogłem się powstrzymać, żeby nie sprawdzić jakby to wyglądało. Chyba by nie pasowało:-) Ale może to ja tylko tak słabo umiem grafiki połączyć, może Deo lepiej wyjdzie i będzie git? wino7036#44222
deo (2012-09-27) Remake. wino7036#44228
star (2012-09-27) No teraz cudnie! Widzę nawet, że Rurale się we własną, prywatną koszulkę przebrał zamiast tej z jego pueblo;-) wino7036#44230
star (2012-09-27) A nie sądzisz Deo, że trochę za bardzo wysunął się na czoło peletonu? W końcu powinien na początek pojawić się gdzieś nieśmiało w tle:-) wino7036#44231
star (2012-09-27) A jakbyś Deo w tą serwetkę głowę Rurale oprawił, może by było lepiej? Wtedy już solo, bez pozostałych, sprawdzisz? Teraz mają takie oto logo i funkcjonalnie to fajny pomysł, ale wygląda nieco koszmarnie, jak najgorsza szkoła grafiki, czyli SstarWines;-) Taki zlepek. Słabo. wino7036#44240
deo (2012-09-27) Aż taki mocny w grafice nie jestem. Najlepiej, jakby Rurale himself zanurzył głowę w taką serwetkę i zrobił sobie zdjęcie. Rurale, pliiiiizzzzz!!! :-) wino7036#44243
star (2012-09-27) Rurale chyba nie lubi zbytnio pozować do zdjęć. O ile dobrze pamiętam. Może sam Deo przećwicz, jakby kiedyś Cię zaprosili na WI to miałbyś gotowe:-) wino7036#44245
star (2012-09-27) Jest i pierwszy komentarz na WI, autorstwa Ducale. A mi tam się podoba, wolę o lekkim zabarwieniu winiarskim, czy raczej winnym (choć niektórzy by pewno woleli o lekkim zabarwieniu erotycznym, Ducale pewno do tego pije;-), niż gdy nadmiar winnych treści człowieka przytłacza, nawet cofnąć czasem te treści się mogą. Niewinnie o winie, lepiej niż zbyt winnie. Me gustas tu, że zacytuję: Cały naród odpala wtedy grilla i przez tydzień je i pije, debatując w nieskończoność nad tym, dlaczego „Flaco” spudłował w meczu z Colo Colo, „Chupete” dostał czerwoną kartkę za eksterminację bramkarza Iquique, a „Clavito” nie obronił karnego, co dało awans ekipie Antofagasta. Przypomnę może też, że styl Rurale nigdy nie był przeintelektualizowany, ani przeteoretyzowany, także gdy na SW: (pralinka) wino7036#44253
gosciu (2012-09-27) @sstar jak myślisz chłopaki z Deobloxa mają też szansę pisać na WI, może przemycą fotkę jakiejś gołej butli? wino7036#44255
star (2012-09-27) Szansę mają, czemu nie, przecież im też należy się. Maciek Gontarz zapraszał wszystkich chętnych: (pralinka) na czacie. Trzeba tylko wysłać autorski, nigdzie nie publikowany tekst i czekać na werdykt. wino7036#44256