mikpaw (2009-06-12) Ocena: 5 Czy ta butelka taka mała, czy kieliszek taki duży? Robiąc zakupy na wczorajsze święto, natknąłem się na to wino we wrocławskiej Astrze. Po chwili wahań zdecydowałem się zaeksperymentować. Ostatnie niezbyt przychylne oceny importera na tych stronach nie napawały optymizmem. No ale butelka mała (37,5cl za 11 PLN), więc w razie wpadki będzie o połowę mniej żal. No ale wino się udało: owoc zachowany w dobrym stanie, początkowo lekko kwasowe, ale potem pojawiają się taniny. Bardzo miło. Chciałem dać winu jeszcze jedną szansę i ewentualnie dać być może punkcik wyżej. W środę zostawiłem na półce w sklepie 4 butelki, wczoraj dzień wolny, a dziś rano nie było już ani jednej buteleczki. Widać nie tylko mnie smakowało :) Na półkach sklepowych jest jeszcze młodszy brat z 2008 roku już w "normalnej" butelce, ale myślę, że urok tego wina tkwił w tych kilku latach od zbiorów. Gdyby ktoś się skusił na młodą wersję to proszę o opinię, ja poszukam tej starszej wersji... @Bartex/Astra
mkonwicki (2009-06-12) 2004 dobry w Rioja byl. wino7158#7067
sstar&let (2009-06-12) Ano! wino7158#7078
mikpaw (2009-06-12) A czy wielkość butelki ma znaczenie jeśli chodzi o "dojrzewanie" wina? Czytałem gdzieś, że optymalne są butelki "magnum". A co z takimi "malutkimi? Czy schodzi dłużej zatem? Byłbym wdzięczny za wyjaśnienia lub jakieś odnośniki. wino7158#7081
mkonwicki (2009-06-12) Czytalem o tym w kilku miejscach, ze im wieksza butla tym lepsze perspektywy na przyszlosc, ale oczywiscie doswiadczen praktycznych niestety nie przeprowadzalem. Ze starszych troche win w malych butelkach pilem to i nic mu nie dolegalo. wino7158#7086
sstar (2010-08-09) Teraz już wiesz jak 2008 z dużej flaszki smakuje (pralinka poniżej!), w sumie podobnie;) A co do dojrzewania, to mądrzy ludzie mówią, że nie ma to jak magnum, tak więc w małej życia mniej pewno. Niemniej jednak dziś kupiłem właśnie małą flaszkę Graves od Chateua Magence, może dokupię dużą i porównam:) Cavist ma te wina, z dobrych roczników 2000, 2003 i piątka! wino7158#19675