Selected by Tesco 2008 Muscadet AOC Francja Melon de Bourgogne Cena: 9 Alk: 12,00% Kolor: b Nr 7209 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
sstar&let (2009-06-30) Ocena: 5 Mówią, że Muscadety trzeba koniecznie próbować do różnych owoców morza. Próbowaliśmy coś złowić, jak widać na fotce bezskutecznie... Może trzeba się po prostu wybrać do supermarketu... np. Auchan;) A wino nawet bez owoców morza było pyszne! Wytrawne dość zdecydowanie, ale do tego ku memu zaskoczeniu gęste i esencjonalne! Oczywiście mineralne, cokolwiek by to miało znaczyć. Warto! Wino na piątkę... z plusem! Nawiasem mówiąc to czy we Francji wina apelacyjne nie powinny mieć rocznika? To nie miało. Można wydedukować, że to bieżący po dacie butelkowania więc śmiało dopisuję. @Tesco
peyotl (2009-06-30) Te wino w Magazynie Wino było polecone bardzo jakiś czas temu w artykule o winach z supermarketów. wino7209#7659
sstar&let (2009-06-30) I słusznie! A kojarzy ktoś może producenta? Proszę tylko nie piszcie, że Tesco;) wino7209#7664
sstar&let (2009-06-30) W Anglii mają jak zwykle lepiej: Sevre et Maine na wyciągnięcie ręki! wino7209#7665
star (2012-02-06) Ani Melon, ani sprzedaż Mango, a porządny burgund z Tesco! Od Josse'a, ale to zły człowiek, bo negocjant, mimo, że nie manipulant;-) Z Nuits Saint Georges pochodz. Wino do dostania w Tesco, przez nie też wybrane, jak informuje brand - Selected by Tesco. Tym razem selected by Marek Bieńczyk, burgund do pary z królikiem, żaden gratis, ale 25 zeta, za burgunda z 2010 roku może być! Teza: Ale na dłuższą metą 30 zł to jest opium dla mas. Lepiej – myślę – pić rzadziej i lepiej. A w międzyczasie marzyć. dość karkołomna, gdy większość ludzi, a nawet portali, szuka wina do trzech dych, ale jak Deo się spodobała, na tyle, że chce nosić tory kolejowe przez pustynię, to coś musi w niej być;-) Znowu pewno czegoś nie zrozumiałem. Przyznaję, że coraz rzadziej rajucują mnie wina, niezależnie od ceny, coraz rzadziej trafiam na coś fajnego, ale to pewno zmęczenie materiału. Z ostatnich smakołyków niekoniecznie z Tesco w okolicy 5 dych:
1) Alphones Kuentz Alsace Riesling (Wina i Specjały)
2) Elisabetta Foradori Dolomiti Teroldego (Mielżyński)
3) Academia Racemi Puglia Anarkos (101win/Enoteca Tre Bicchieri)
4) Karol Fehervari Somlo Traminer (Skład Win Sokołowski/Skarbnica Winnic)
i to by było na tyle, co zapamiętałem, z tych dostępnych w pl. wino7209#38060
star (2012-02-06) A mango dobre w Biedronce, dojrzałe, choć skóra już wyschnięta i pomarszczona, ale mango smaczne, jak rzadko... u nas, bo zwykle tej dojrzałości na półkach sklepowych nie osiąga;-) wino7209#38061
star (2013-08-06) Ocena: 3 Kisiłem latami u siostry w kuchni, na gustownej drewnianej półeczce na winka (wg krakowiaków i górali wersja) i się nie opłaciło. Wino utlenione, żółte intensywnie, orzechowe, nie octowe, pijalne, ale bez świeżości muskadeta. wino7209#48325
star (2013-08-06) Tak wyglada etykieta. wino7209#48327
star (2013-08-06) A tak kontra z 11/08 - butelkowanie? wino7209#48328