peyotl (2009-07-31) Ocena: 5 Siedzieliśmy jak w kinie na dachu przy kominie, a może jeszcze wyżej niż ten dach”. A na kominie stała butelka tego smacznego, o soczystym owocu i nienachalnej beczce rubinowego kaberneta z przyległościami. Fajny pomysł był z tym dachem... miasto u stóp... powtórzymy.
A piosenka:
@Winosfera
peyotl (2009-07-31) Ponowiłem wpis bo poprzedni był bez daty i zaginął w czasoprzestrzeni. I etykieta. wino7335#8285
rurale (2009-07-31) Fajny pomysł (byleby z tego dachu nie zlecieć), fajne zdjęcie. Jak z kreskówki. wino7335#8286
peyotl (2009-07-31) Noo, lekki spadek jest... ale chronią nas rusztowania, bo dom się ociepla. wino7335#8290
rurale (2009-07-31) No i kota nie ma:) wino7335#8291
peyotl (2009-07-31) Bo kot miał wypadek wino7335#8292
rurale (2009-07-31) Co za głupek. Powinien siedzieć na dachu i odbierać sygnały z kosmosu. Oczywiście popijając w niewielkich ilościach sauvignon blanc:) wino7335#8294
peyotl (2009-07-31) Oo, dziękuję za podpowiedź, no przecież że głównym winem dachowym powinno być SB!
wino7335#8295
sstar&let (2009-08-03) Też próbowałem wleźć na dach, na działce... nie wiedziałem co prawda po co i pewno dlatego mi się nie udało:( Wino natomiast poradziło sobie dużo lepiej, na pewno to jakiś polski klon Sauvignona;) Wylegiwało się, że aż miło:) wino7335#8320