sstar&let (2009-11-30) Ocena: 0 O Burgundach podobno tym razem. Tak pisze Jeep w Dyzlu i tak mi się jakoś kołacze. Nowy magazyn kupiłem i owszem, ale wstyd przyznać, gdzie go zostawiłem... miejsce jakoś tam z królem czy królową się kojarzy;-) Natrafiłem na niego w Enotece Polskiej, leżał sobie spokojnie i czekał na mnie:-) Wkładka jest! Zdjęcie wrzucam na temat, bo Philip Pacalet rzeczywiście z burgundii, winami kiedyś częstował przed Cave Auge. W Polsce pewno nie ma i to stosuje się do wielu burgundów, więc jak najbardziej nt. Z ostatnio zapamiętanych: 101win ma sporo, ale drogo (bo czy może być inaczej), u Mielżyńskiego też ostatnio latem kilka próbowałem, bo się zjechali. Lupe Cholet w DobreWina.pl polecę i w Carrefourze coś tam też było, nawet przeceniali.
Przejrzałem przewodnik kupującego - na koniec roku jakoś tak bogaciej, nie wiem czy należy to wiązać z Grand Prix, którego gala już 7-ego? A nowy grudniowy Magazyn, ma się pojawić podobno w... grudniu, zaskoczenie duże;-) Na plus tym razem! @Enoteka Polska
sstar&let (2010-02-25) Z tańszych na maksa (czyli sześćdziesiąt sześć pln) jest jeszcze burgund w Bodedze Marques od Louisa Maxa. A już za 29PLN można mieć kłopot z tanim burgundem z głowy;) No i mogliby tak Winni Magazynierzy poguglować sobie, zanim opiszą marazm polskiego rynku w zakresie win z Burgundii... ot takie marzenie:) wino8605#15333
mkonwicki (2010-02-26) Jeśli burgunda rozumiemy szeroko, to nie jest tak źle na tej niższej półce: Passetoutgrains, Macon, no i "Bożole" nie są takie drogie. Chyba, że mówimy o czystym Pinocie, to już trochę inaczej sprawa wygląda. W Marks&Spencer jest jakiś zwykły prosty burgund chyba w okolicach 35zł. wino8605#15367
sstar&let (2010-02-28) No to mamy koronny dowód, że przegląd burgundów na polskim rynku przez Magazyn Wino stanowił wycinek tortu, a jeśli chce się uogólniać i ferować wyroki nt polskiego winnego rynku to trzeba zakasać rękawy (czyt. wyczyścić buty) i przejść się po polskich marketach (ryzykując ich pobrudzenie;). A tu dowód dzięki Honey! I tak minimalna cena dla najtańszego burgunda podzielona została przez dwa, dla uczciwych ultrasów to jedyne minus 4PLN względem proponowanej ceny minimalnej przez MW! wino8605#15404
sstar&let (2010-03-01) Bułgarska żenada? Takie oto pojęcie pojawia się w tym Magazynie Wino. A przecież posługując się nomenklaturą Czesia nad bułgarską półką w marketach unosi się aromat i smak chwały i zwycięstwa, czyl komercyjnego sukcesu. Nie zmieni tego faktu tupanie nóżką, że te podłe Bułgary, a tak naprawdę ich importery, nie chcą się z nami bawić, mimo, że to właśnie my MW mamy najfajniejsze zabawki na świecie. Dla sprzedaży tychże win opinia MW pewno jest zaniedbywalna i wg mnie to właśnie MW na tę sytuację od dawna pracował. Aby to zmienić trzeba by zmienić samych siebie, a nie obrażać się na Centrum Wina, Racke Polska czy Sommeliera, którym ja osobiście wcale się nie dziwię, że nie wysłali swych Bułgarów na z góry przegrany mecz. wino8605#15465
deo (2010-03-01) "Zapach lekko owocowy, ziemisto-błotny, przykry. Mocno cierpkie i kwaśne" - Wiesz, co to? wino8605#15468
sstar&let (2010-03-01) Najlepszy burgund świata? Bo przecież nie... wino8605#15469
deo (2010-03-01) To jest opis Sophii Merlot z "0" numeru MW :-) wino8605#15472
sstar&let (2010-03-01) Jak widać najlepszego burgunda świata, dzielą od najlepszej Sophii świata tylko detale, no i perspektywa;)
A to: "obiektywnie dobre, ale stylistycznie bardzo prowincjonalne i nuworyszowskie"? Ew. kto to mówi i gdzie oraz jak mieszka;)?
wino8605#15474
deo (2010-03-01) Skoro używa słowa "prowincjonalne", to mieszka w Warszawie. Skoro "nuworyszowskie", to... nie znam dzielnic Stolicy Mazowsza, ale wiem że jest taka co się nazywa Żoliborz (zielony ;-) ) więc na niego stawiam. wino8605#15475
sstar&let (2010-03-01) A co do wina to podpowiem, że pachnie "śródziemnomorską czereśnią"? Pewno wino już wiesz jakie;), ale teoria z tym Żoliborzem i Warszawą zaczyna się nieco chwiać;) wino8605#15476
deo (2010-03-01) No chwieje się i to jak! Zmieniam na Londyn...eeee... Pałac Buckingham? :-) wino8605#15477
sstar&let (2010-03-01) Ale wiesz, że Lady Di już nie żyje, nie? Myślisz, że z Pałacu wysyłają wina na panel MW? Czy też raczej sądzisz, że MW zaprasza okazyjnie na panele gości z zagranicznym paszportem;) Tak czy owak, strzelaj śmiało... jak Leśniczy, może trafisz przynajmniej wino, jak z geografii jesteś taki słaby:) wino8605#15478
deo (2010-03-01) Skoro jak Leśniczy, to z dwururki, a skoro dwururka, to dwa strzały: pif - Romanee Conti, paf - La Tache :-) wino8605#15481
sstar&let (2010-03-01) Dwa pudła:( Coś ta dwururka rozregulowana (zwichrowana mawiają chyba fachowcy;), albo strzelasz pod wpływem alkoholu;) Chodziło o wino z panelu "Bałkańska żenada" takie jakieś z numerem telefonu +359 2007;) Ale nie przejmuj się... będzie nagroda pocieszenia! PKP zdecydowało się ufundować Ci bilet z Głębokiej Prowincji do Stolicy Mazowsza na imprezę urodzinową Sstarwines:) Co Ty na to? Oczywiście zamiennie możesz dostać jakąś flaszkę bałkańskiej żenady z nutką wiejskiego obejścia prosto z DRC;) wino8605#15483