Inne od Kamis:

mikpaw (2010-05-14) Ocena: 6
Po ostatnich gorących debatach nocnych na temat musztard i majonezów, zdobytej wiedzy nie wolno zmarnować. Rozpocznę, więc próbę usystematyzowania i wymiany naszych doświadczeń. Na pierwszy ogień musztarda francuska prosto z Polski. Sprawdza się wyśmienicie z parówkami z Berlina i niektórymi rodzajami mięs pieczonych. Solo niezła, ale w większych ilościach może nużyć. Ocet nie jest zbyt dobrze zbalansowany z białym winem. Można ewentualnie użyć jej jako bomby energetycznej - wartość energetyczna 618kJ na 100g - co sprawia, że degustowane tu niedawno napoje energetyczne nie mają szans. Producent to wieloryb, więc może się trafić nierówne butelkowanie, tzn. słoikowanie chciałem powiedzieć. Ze względu na wielkość producenta, wątpię w stosowanie biodynamicznych metod przy produkcji. Posiada za to certyfikat "lekkoostrości". Miłośników szufladkowania i piwniczkowania może rozczarować, gdyż najlepiej smakuje w okresie kilku miesięcy od zakupu (chyba, że kupi się przeterminowaną, to wtedy chyba nie pozostaje nic innego jak leżakować - najlepiej wieczyści). Ocena może nieco na wyrost, ale z powszechnie dostępnych musztard na każdej polskiej ulicy jest to chyba bezpieczny wybór. Zobaczymy jakie będą oceny innych musztard, wtedy mając punkt odniesienia może skoryguję ocenę. Zachęcam do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem i już niecierpliwie czekam na opis przysmaków z poznańskiego Pegaza. :) @Astra Wrocław

troll (2010-05-16)
Sarepska z Pegaza nieco zbyt kwasowa, ale brać bo to też klasyk. Niestety butelkowania są bardzo nierówne. Od dość tępych, ziemistych po intensywnie owocowe. Nie żartuję: trafiają się także korkowe. Wybitną interpretacją angielskiej popisał się Roleski, niestety przez to że się rozwarstwia stojąc w sklepach (co nie szkodzi smakowi) zniknęła ze sklepów. ;_; http://www.roleski.pl/natura/?page=2&lang=pl
wino9452#17643

rurale (2011-03-04) Ocena: 3
Musztarda na welszu. Niedobra. Gorzka, płaska, krótka. Dotlenienie też nic nie dało. Może dlatego że szyjka tubki była za wąska:) Odradzam.
wino9452#26523

deo (2011-03-10) Ocena: 7
Develey, musztarda Sarepska, słoik 200g, Auchan. Jak dla mnie idealny balans ostrości i kwasowości, przyjemna ziarnista konsystencja (struktura, architektura, faktura i gramatura ziarn świadczy o wybitnym kunszcie mielniczego), potoczysta (żartowałem! :-) ), słodycz lekko wycofana, aromat klasyczny z wyraźną nutą gotowanego brokuła. ocena: 7. Fotka z sieci.
Ta czeska w wersji grubo mielonej rzeczywiście mdła i trochę za słodka, w wersji drobnej zbyt kwaśna, nieprzyjemna.
@Auchan

wino9452#26747

star (2011-03-10)
A kubatura ziaren? Odpowiednia? O makulaturę nawet nie zapytam;) Potem się okaże, że mokrym kartonem jedzie, korkowa znaczy:) Natomiast mam wzorzec (nie z Sevres, a z Biedronki! no może ze Społem) sera korkowego. Skórka (blisko tego celafonu, czarny kolor, niektórzy to jedzą) sera Bursztyn! W posmaku, bo nie wąchałem.
wino9452#26748

temi (2011-03-12)
Łagodna, słodka. Długo się jednak utrzymuje w posmaku. Chrupkie garbniki :-), Znakomita jako składnik sosu do sałaty (wersja 1: aceto balsamico di Modena + olio extra vergine di oliva; wersja 2: cytryna, czosnek, cukier, sól). Pewnie z jakimś kremskim rieslingien czy gruner veltinerem pić, jak sama nazwa wskazuje. Wystepuje w wersji 100 gr i dubeltowe magnum 330 gr (na zdjęciu). Cena coś koło 2 euro. Spar Wiedeń.
wino9452#26815

temi (2011-03-12)
Cholerka, pogubiłem się: znaczy nie "pić" tylko "jeść".
wino9452#26816

star (2011-11-07)
Lodówka Oli Galewskiej (róża od Piaska, otrzymana podczas programu Voice of Poland, linkowałem w muzycznym wątku http://www.sstarwines.pl/wino3211 ). Nie umiałem znaleźć wątku z majonezem więc tu wrzucam, bo na temat. Jak widać wykwintnych djonizjaków brak, ale może to i lepiej, ma dziewczyna czas (Przyjdzie Czas Zagroblenego zaśpiewała zresztą w Szansie na Sukces i wygrała!). Dobra Pijarowa fotka z Fejsa;-) Może to czas na nowy wątek - moja (nie)winna lodówka;-)
wino9452#35664

star (2011-11-07)
Tequilla, Mojito... swego czasu pamiętam, że niejaki Panowca chciał robić Mojito po udanej, wrocławskiej imprezie;-)
wino9452#35665

mikpaw (2011-11-07)
Majonez jest w właśnie tym wątku - tylko trzeba wszystkie komentarze rozwinąć ;)
wino9452#35671

star (2011-11-07)
Teksty tez niezłe ma Ola i to w dodatku na temat: Chce Panstwu serdecznie podziekowac za smsy zwlaszcza,ze tanie nie byly. Swiadomosc, ze jutro sporo z Was na lancz zje krewetki bez szampana lub slatatke grecka bez fety sprawia, ze skacze z radosci, bo wiem, ze sms wyslany byl z serca!!!!
wino9452#35675

star (2011-11-07)
Majonez jest napoleoński (u Aleksandry w lodówce), a ketchup z Włocławka, nieźle widać dają;-)
wino9452#35681

reuptake (2011-11-07)
Musztarda gruboziarnista z M&S jest z cynamonem. Niejadalna, jak dla mnie.
wino9452#35682

star (2012-06-22)
Do musztardy może parówki? Najlepiej takie z szynki, choć lepiej nie wiedzieć jak one i z czego powstają. A tymczasem o tym co słychać na Euro. Podczas fazy grupowej Euro 2012 w kijowskiej Strefie Kibica gościło łącznie 1,25 mln osób. Uczestnicy wspólnej zabawy wypili przez 12 dni 200 tysięcy litrów piwa, zjedli osiem kilometrów parówek i 60 tysięcy hot-dogów - podsumowali organizatorzy strefy. Z terenu strefy wywieziono 263 tony, czyli blisko 17 dużych ciężarówek, śmieci.
wino9452#41974

zmi (2012-06-22)
Ketchup Włocławski ale tylko ... ze słoiczka. Jakoś ten z plastiku inaczej smakuje.
wino9452#41979