mdcc (2010-07-23) Ocena: 6 Casanova di Neri „Tenuta Nuova” - jakieś trochę bezpłciowe – choć oczywiście dobre. Może nadzieje zbyt duże? Na 6+.
star (2011-11-07) Może GP odnajdzie gdzieś forumowy wątek o beczkach używanych do produkcji wina (z) Tenuta Nouva? Ponoć ciekawy. Co do opinii o Tenuta Nuova, to bodajże Wojtek Bońkowski mimo chwalenia wina zastanawiał się czy ta beczka kiedykolwiek się wtopi, stopi czy wytopi. Polecał w WE (a jednak coś pamiętam z WE) raczej podstawowe tańsze Brunello od tego producenta. Ja myślałem, że nigdy się nie przekonam sam, ale w końcu ktoś poczęstował rocznikiem 1997 http://www.sstarwines.pl/wino11116 i troche rozumiem co WB mógł mieć na myśli. Dodam, że wino było w mojej ocenie świetne, ale nut beczkowych w aromacie i posmaku cała masa, spod której owoc nie mógł się wydobyć. Dekantacja chyba miała miejsce, choć pewności nie mam, może w tym tkwił szkopuł. Wino próbowane po 14 latach, pokazało jednak, że ma jeszcze długie lata przed sobą, mimo kontrowersyjnego rocznika 1997. Fattoria del Cerro Vino Nobile di Montepulciano 1997, od Saiagricola, to był hit - piękne wino już w młodości! wino9821#35648
dzidek (2011-11-07) A jak sie skonczyla historia z dolewaniem caberneta? - bo, zdaje sie, di Neri tez podpadl. Ciekawe, czy ktokolwiek jest w stanie wyczuc to w winie. wino9821#35654
star (2011-11-07) Jakby ktoś nie pamiętał to przypomnę za Wiki: n 2008, Italian authorities confiscated four producers' 2003 Brunello on charges that the producers had committed fraud by including foreign varietals such as Cabernet Sauvignon and Merlot in the wine that they then fraudulently labeled as Brunello di Montalcino, which by law may only contain Sangiovese grapes.[6] Laboratory tests later confirmed that the confiscated wines were in fact Brunello except for a small portion that remained inconclusive.[7] Warto zajrzeć też w odnośniki do tekstów Cooke'a:
[6] Cooke, Jo. "Brunello Under Fire: Italian authorities impound wines as part of an investigation." Wine Spectator. 03 April 2008.www.winespectator.com/0,1197,4325,00.html
[7] Cooke, Jo. "Banfi's Brunello Cleared: Lab tests conclude all but a small percentage is 100 percent Sangiovese; a small amount tests inconclusive and will be declassified". Wine Spectator 20 October 2008. www.winespectator.com/0,1197,4663,00.html
Apel do GP o przypomnienie wątku z beczkami z Tenuty. wino9821#35656
cerretalto (2011-11-07) Co do brunellogate, to Casanova di Neri chyba się nia załapał a pomijając sądy http://www.jancisrobinson.com/articles/a201005142.html , to oficjalnie po łapach dostał chyba tylko Argiano, bo nie wypuścił Brunello w 2003 a zamiast tego IGT wino9821#35666
'We inform our clients that the wines of Casanova di Neri are even more guaranteed post-investigation than before, having completed the analyses that were requested by the authorities for the commercialistion of Brunello di Montalcino,' he said. wino9821#35670
dzidek (2011-11-07) Upieklo Ci sie, Cerretalto :-) wino9821#35672
cerretalto (2011-11-07) Dzidek, skoro mi się upiekło, to powinienem chyba podwyższyć poziom czujności ;-). Ale wal śmiało w razie jakichś wątpliwości :)
Tak czy owak częściej wolę coś podejrzewanego o domieszki niż przeciętną i nudną tradycję :). wino9821#35673
dzidek (2011-11-07) Pisalem do wina... tez. Kolejny rocznik juz za 150+ euro? Ufff... udalo sie :-)
Czy nie tak to dziala?
wino9821#35693
cerretalto (2011-11-08) Nie bardzo wiem do czego pijesz, ale u mnie to tak nie działa :). Tenuta Nuova kupowałem w takich mniej więcej cenach: 1996/24 (z wielkim żalem że tylko 1 butelkę!), 1997/38, 1999/35, 2000/32, 2001/35, 2003/43, 2004/45. Przy 2006 powoli wymiękam - 59 to trochę za drogo. W tej cenie to wolałbym Siepi czy Saffredi. Co do inwestycji to od zawsze uważałem inwestycje w wino za zbyt trudne dla mnie - jeśli już to top Francja a nie gate Italia :). Ale na tym się trzeba znać i trzeba śledzić to co kupują na przykład restauracje na Dalekim Wschodzie.
Napisałbyś coś lepiej na TPB :) wino9821#35694
dzidek (2011-11-08) Pije do cen Cerretalto.
wino9821#35696
cerretalto (2011-11-08) Z cenami Cerretalto to trochę jak z cenami Gaja - obaj nie są klasykami od specjalnie dawna, ale świetnie potrafili wypromować swoje wina i ceny niektórych są bardzo wysokie, ale spróbuj je zamówić :). Mnie udało się kiedyś kupić Cerretalto 2001 dzięki pewnym znajomościom :). Notabene byłem kiedyś na kolacji CW z Gaia Gaja,córką Angelo, bardzo skromną i sympatyczną dziewczyną. Podali Barbaresco 1989 (chyba), potem 2001 a potem co najmniej 2 razy tańsze BdM Rennina 1998 a do tego Gaia stwierdziła, że woli 2001 w porównaniu z tym starszym :). Od niej nauczyłem się, że w miarę młode Nebbiolo najlepiej otworzyć 12-24h wcześniej :). wino9821#35698
dzidek (2011-11-08) > ale spróbuj je zamówić :)
Niestety, nie mam takich znajomosci :-) Z grubsza chodzilo mi o to, ze jakby sie znalazl w szesciu "prawie skazanych", to niech tam sobie dolewa, ale przynajmniej z cena nie odjechalby w kosmos.
wino9821#35699
cerretalto (2011-11-08) Dzidek, no nie wiem - ja tu nie widzę prostych zależności. Poza "amerykańskim" Banfi także wielkie rodziny włoskie też były podejrzewane i jakoś ceny ich win nie spadły po tym specjalnie. Kiedyś wolałem Il Poggione, teraz wolę Col d'Orcia, ale obu lubię, obaj niezaangażowani w brunellogate, obaj w podobnych cenach i obaj postrzegani jako w miarę tradycyjni, do tego są sąsiadami (chyba z podziału). A jakże są różni... wino9821#35700