wein-r (2010-08-18) Ocena: 5 Ziemiste, fajnie owocowe, jak na podstawowe Ch. Classico nieźle. Kwas bardzo i teges, niestety goryczka doskwiera i równowaga nie ta co w Rancia. Młode i to bardzo. Felsinę stać na więcej. I... rozwija się w kieliszku, sublimuje się, czasu - woła! - czasu więcej. Ale ta gorycz na razie wszystko psuje... Mocne 5,na razie? Ale to dobre wino (po surowej dekantacji ;).
sstar (2010-08-18) Gorycz mu będzię doskwierała, elegancikowi;) Z czego ona, ta gorzkość? Dojrzałość owoców nie taka, zielone zbiory do butelki poszły;), beczka może? Poprawi się to kiedyś? wino9970#19827
mkonwicki (2010-08-18) Ocena: 7 Wein-r chyba za dużo tych dobrych cianti i brunetów pił i mu się poprzewracało... Ja tam prosty jestem i mi Felsina smakowała bardzo-bardzo. 7 daję. Co zanotowałem: Skórzaste, tytoniowe, mentolowe, ziemia, czarna porzeczka, igliwie, super kwasowość, lekkość połączona z konkretnością (ciałem?), bardzo soczyste, świetnie się pije, super klimaty typu igliwie-jałowiec-rozmaryn. wino9970#19857
dzidek (2011-10-09) Ocena: 6 Stare i nie-sstarowe, a jednak zaskoczenie. Daleko od soczystej owocowosci: nikle aromaty, wyewoluowane, balsamiczne prawie nuty. Kwasowosc trzyma calosc w ryzach. W ciemno powiedzialbym, ze kilka lat starsze, a slabo pamietam poprzednie roczniki. Wlasciwie przypomina nawet topowe etykiety, ino glebi i blysku brak. Bardzo subiektywna szostka, bo lubie takie klimaty, acz jestem sobie w stanie wyobrazic, jak walec krytyki rozjezdza Felsine za to podstawowe Chianti. Moze tez kwestia konkretnej butelki albo pory, co nierzadko sie zdarza. @Enoteca Tre Bicchieri
wino9970#34619
star (2011-10-09) Jak "wyewoluowane, balsamiczne prawie nuty; kwasowosc trzyma calosc w ryzach" to jak najbardziej sstarowe, aby jeszcze zrównoważone było, a nie rozjechane, to żaden walec go nie rozjedzie;-) PS. Wina nie próbowałem. wino9970#34620
dzidek (2011-10-09) To bylo o innym walcu :-)
wino9970#34623
peyotl (2017-09-29) Derby Felsina – Fontodi.
Felsina młodsza o rok i może dlatego, no cóż, rozczarowuje. Nieposkładana, kanciasta jakaś, niczym adolescent - taniny sobie (za cierpkie), sangioveski owoc z kwasem (bardzo ładne swoją drogą) – sobie. Na końcu dziwne zioło (choć nikt tu nic nie pali)... goryczkowate.
Albo dorośnie i zmądrzeje, albo już nie pogadamy. No ale to jest ich podstawowe ChC, i jak mówią badacze, jest "pewna nierówność prostego ChC, (...) gdy do produkcji weszły nowe winnice, wyraźnie mniej pełnego". Ano właśnie. 6
2015, 13%, Sangiovese 100%
Fontodi – sukces. Wiśnia wiśniowa, beczka zręczna (18 mies. Alliers) , wino jest okrągłe, może rok-dwa jeszcze je wygładzi, ale pełnia już jest. Jedyne co przeszkadza, to jakaś pikantność, wręcz szczypiąca (na co zwróciła uwagę nawet Pani Peyotlowa, zazwyczaj opisująca wina w prostych żołnierskich słowach - "niezłe"..."mmm, dobre", "może być" i "nooo"... Nie jest to z alkoholu, bo 13,5 chyba nietrudno jest wtopić. Więc co?. Niemiej – 7.
2014, 13,5%, Sangiovese 100%.
I to by było na tyle
Oba wina w granicach 13-15 euro w Coop w Certaldo.
Zdjęcie spod naszego domu, bo etykiety każdy zna.
wino9970#529428
peyotl (2017-09-29) No przecież dodałem.... wino9970#529429
star (2017-09-29) Cudne. Ja ciągle tańczę z jeleniami o świcie w Karkonoszach. wino9970#529430
mm (2017-09-29) W sierpniu, bedac na wakacjach w Umbrii/Toskanii wybralismy sie na wieczor z muzyka do Felsiny. Fajna impreza. Najpierw zwiedzanie piwnicy, potem kolacja na dziedzincu (szwedzki bufet) i degustacja. Otworzyli babelki, Sistri, Chianti, Rancie, Fontalloro i Maestro Raro, wszystko w duzych ilosciach, ile kto chcial. Na dziedzincu scena i muzyka na zywo. Bardzo dobra organizacja. Niestety wina mocno rozczarowaly. Moze dlatego, ze za mlode byly. Nie wiem, czy to cos ze mna nie tak, czy te wina sie zmienily? wino9970#529431
mm (2017-09-29) wino9970#529432
star (2017-09-29) Dziś kupiłem u Partnera Lodola Nuova Vino Nobile di Montepulciano 2012, więc przyłączę się do chóru, jak pragnę wina. Przy okazji pozdrawiam Ducale;-) wino9970#529433