Na zaproszenie Erika Christiansena odpowiedziała spora część blogosfery. Naczelny blogger kraju, Wojtek Bońkowski z regularnością niemieckiego karabinu maszynowego wklepywał prosto do komputera kolejne notki, zawsze o tej samej długości. Kuba Janicki z KontrEtykiety, kontrował etykietę, a jakże.
Borysa Lasko z blogu KsiazkaIWino przyszła bez krawata, a dalej możecie się już domyśleć - biło się szkło, a po zinach pewno i stoły poszłyby w ruch, gdyby nie stoicki spokój i haute coul(t)ure jaki wprowadził swoją osobą Maciek Gontarz z ViniCulture, a także pewna tajemnicza przyjaciółka Winkolekcji, miłośniczka win z Bolgheri i Langwedocji. Oprócz zaciężnej armii bloggerów z Warszawy, nieco mniejszej z Krakowa, pojawiła się dwuosobowa reprezentacja z Łodzi, z blogu WinnePrzygody, przygodą był z pewnością przejazd pociągiem klasy InterRegio, no ale przede wszystkim udział w degustacji, wszak w Łodzi raczej posucha, rzek mało i wina leje się jakby mniej. Last but not least o reprezentacji SstarWines (choć już w Bziku wina Eryka próbowaliśmy w szerszym gronie), czyli MeMyselfAndI: Wein-r (zaplecze intelektualne, nie mylić z zaściankiem), MKonwicki (czarny pijar, nowa WineMovieSstar), Sstar (to pisałem ja, a odpowiadałem za tfurczy ferment, z Kubą Janickim do społu). Pojawiła się także Ewa Wieleżyńska, ale wyluzowana (nie zblazowana, bynajmniej) na maksa, prywatnie, choć nie incognito. Gościł na Jerzy Kruk, na Bem za co mu należy podziękować, wszak odpuścił wizytę na walce Adamka z Kliczką we Wrocławiu, a zamiast tego zorganizował tą udaną imprezę. A przecież dwa słowa Adamka we Wrocławiu o jego preferencjach winnych tuż przed walką, mogły przetrzeć nowe ścieżki 4sensesTV, a tak pozostały wynurzenia i wynaturzenia bloggerów, co zobaczycie pewno na filmie.
Zaczęliśmy ubrani w białą szatę, wszak białe wina Kistlera z Chardonnay z Napa Valley zna cały świat (dostępne u Mielża; także dobry włoski zaciąg w Kalifornii z Napa, kiedyś w Bodedze Marques, czyli Seghesio), nie tylko dlatego, że mowa o nim była w filmie Bezdroża (Sideways), bo przecież ile można o Pinocie? Białe wina to nie tylko jednak Chardonnay i nie tylko Napa Valley. Rhone Rangers z przywódcą Randallem Grahmem z Bonny Doon poszli w odmiany rodańskie jak Viognier, czy Marsanne i Roussanne, choćby od innego potentata z Bien Nacido, czyli Qupe, a my mogliśmy spróbować kilku Sauvignon Blanc, a nawet pochodzącej z Hiszpanii odmiany Albariño. Oj działo się, każdy mógł znaleźć białe wino dla siebie.
2009 Ceviche Central Coast Sauvignon Blanc windekłizin dla rodziny
2009 R&B Cellars North Coast Sauvignon Blanc dealkoholizacja myth busters
2009 Peter Franus Napa Valley Albariño szczęście małych rybek
2005 Vineyard 7 Spring Mountain Napa Valley Reserve Chardonnay bold but not so beautiful
2009 Bennett Lane Napa Valley Maximus White Feasting Wine
Potem rózności, ciągle w klimacie rodańskie odmian, ale też i Toskania czy Burgundia rzuciły zdawkowe sprawdzam. Bonneau kojarzył mi się z Henri Bonneau, znanym winiarzem z co Parkerowi się nie kłania, a innych po prostu do siebie nie wpuszcza, ale pewno niesłusznie. Arie znany jest z doktoratów z przemysłu spożywczego, ponoć to taka mała iskierka, mimo zaawansowanego wieku, zaskakuje żywotnością. Gibson, to Miner, nie Mel, więc jako znawca rynku gwiazd, za wiele o Minerze nie powiem, gorączka złota wsak już minęła.
2006 C.G. Di Arie Amador County Syrah
2008 Bonneau Sonoma Valley Petite Sirah
2008 Miner Gibson Ranch Mendocino Sangiovese
2008 Bonneau Los Carneros Pinot Noir
2007 Miner Stagecoach Vineyard Napa Valley Merlot
W końcu to co tygrysy lubią najbardziej, czyli Cabernet Sauvignon z Napa Valley, żadne tam Montebello, czy Stag's Leap, a nieco mniej medialne flaszki (o Rutherford możesz zapomnieć, pyłu marny!) od małych producentów. Wina do wypicia za 10 lat, po 10 dniowej dekantacji lub wcale. Koncetracja zawrotna, wina ściśnięte do punktu, póki co trudne w piciu, a wyobrażeń o tym co się z nimi stanie, nie mam, Parkerem nie jestem, nawet juniorem. Wina skryte za podwójną gardą z garbnika i alkoholu, jak Adamek w walce z Kliczką.
2007 Hendry Napa Valley Cabernet Sauvignon
2007 Peter Franus Napa Valley Cabernet Sauvignon
2006 Bennett Lane Napa Valley Cabernet Sauvignon
2004 Vineyard 7 Spring Mountain Napa Valley Cabernet Sauvignon
2006 Bennett Lane Napa Valley Reserve Cabernet Sauvignon
Później stołówka, czyli wina podstawowe, tak sobie pomyślałem, ale niesłusznie, bo to blendy po prostu, na ogół bordoskie. A to, że kuchenne i motoryzacyjne nazwy narzucają takie stołówkowe skojarzenia, całkiem nieuzasadnione. 85% odmian z danego regionu upoważnia do zwania wina Napa, a 75% odmian bodajże, aby Cabernet Sauvignon pojawił sie obok Napa. Po męczących nieco Cabernetach Sauvignon, mieszanki bordoskie zaprezentowały przyjaźniejsze oblicze Kalifornii, w pół drogi do kończących dzieło owocowych Zinfandeli.
2007 Vin-de-Cuisine California Bucatini Red
2006 Bennett Lane Napa Valley Maximus Red Feasting Wine
2006 Peter Franus Napa Valley Red Wine
2006 Miner Napa Valley The Oracle Red Wine
Na koniec truskawki, śliwki i maliny latały w powietrzu i wpadały to do kawy, to do czekolady. W Lodi najstarsze krzaki tej odmiany mają, prawie stuletnie. Dla mnie po nieco zblokowanych alkoholem i drewnem przeambitnych i wysetrahowanych win z Napa, miło było wyszkoczyć z beczki i stanąć obok. A, że it's not a sin to drink a zin, przekonałem się dużo wcześniej, mogłem oddać sie prostym przyjmnościom, nie wiem czy nie popełniając przy okazji seven deadly zins.
2007 R&B Cellars Lodi Swingsville Zinfandel
2008 C.G. Di Arie Sierra Foothills Zinfandel
2008 Starry Night Lodi Zinfandel
2008 Peter Franus Napa Valley Zinfandel
2008 Starry Night Alexander Valley The Caboose Zinfandel
2008 Peter Franus Brandlin Vineyard Mount Veeder Napa Valley Zinfandel
2007 Hendry Blocks 7&22 Napa Valley Zinfandel
Na koniec przypomnę dwa teksty o winach z Kalifornii: Ameryka dzika i Nowy wspaniały świat... oraz zaproszę do konkursu nt. - California.
Wina Erika Christiansena są dostępne już w Winkolekcji, następna prezentacja w Krakowie, szukamy kolejnych mikro-importerów.
Erik Christiansen
E&C Wine
ul. Nowy Świat 41A/43
PL 00-042 Warszawa
Tel: (+48 22) 826 25 45
Mob: (+48) 607 773 357
ponzo (na) earthlink.net