Prima sort dell'Autore - uno

Prezentacja Autorów SstarWines, oczywiście autorska. Smakowite kąski, krwiste kawałki, gorące fakty. Sama prawda czy tyz prowda, jak mawiał X. Tischner? Raczej gówno prawda! Ale i tak warto przeczytać. Tym bardziej, że to prawdziwy pierwszy sort, a nie drugi szereg.

Ducale


Prosty chłopak, choć z książęcego rodu wychowany w chwale. Pewno go podrzucili. Pija tylko Riservy z Markizem, najlepiej Ducale, oplecione gustowną złotą nitką, zresztą dość niedbale. Zawsze mu się jednak po nich robi trochę ospale. Przecinki mu się wtedy rozbiegają, ale... polszczyzna nie obczyzna, wcale. Rażą go grubiańskie żarty i wojskowe fale. Winka pija często, dla zdrówka, pamiętając wszak o zbliżającym się zawale.
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/search/node/ducale
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=ducale

Ggreg


Gotuje szybko i pospiesznie, głównie w makrofali, bez przepisu w homeopatycznych ilościach. Kuchnią molekularną to nazywa, choć powinien molekularno-kwantową, wszak to fale i to w makro skali. Od Makro nie stroni, bynajmniej. Zawsze jakieś wino nadające na podobnych jak on falach tam znajdzie. Lubi w chwilach wolnych śledzić fazy księżyca, stosuje do tego homeopatię i mikroekonomię, którą kieruje się także przy winnych mikro-zakupach. Notki wpisuje bez żadnego ładu, ale co najważniejsze dokłada do składu.
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/search/node/ggreg
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=ggreg

GP


Miłośnik śmiałej myśli biodynamicznej i kryptoreklamy. Zawsze gotów dzielić się swoimi cennymi, życzliwymi radami z innymi fanami tych tematów. No dobrze, pożartowaliśmy, ale widzę, że nikt się nie śmieje. Więc serio. Wina włoskie to jego pięta achillesowa, może dlatego, że najbardziej lubi degustować wykwintne trunki francuskiej proweniencji, n'est pas? Najlepiej z poznanymi na degustacjach koneserami. Oprócz ludzi lubi także zwierzęta.... na etykietach. Z konkursami nie ma żadnych kłopotów, bo na wszystkie pytania po prostu zna wszystkie odpowiedzi.
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/search/node/gp
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=gp

MdCC

Markiz de Coś Tam Cokolwiek, to mówiąc sportowym żargonem delikatesik. Pija więc mocne Riojy i jeszcze mocniejsze Prioraty, nie bacząc na to, że miłośnicy dojrzałych Bordeaux śmieją się z niego po pachy. Słucha głównie Sade, bo go to roztkliwia, a w winach głównie czuje igliwia. Pewno to wspomnienie radosnych na łonie natury igraszek, o przeleciał właśnie ptaszek. Do wina najlepiej chleb pokroić drobno, o paluszek się ukroił, zrobiło się chłodno. Ale to nic, Wołkiem pojadę, będzie jak znalazł, może jutro przylecą sikorki?
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/search/node/mdcc
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=mdcc

MM


Jego notki, zawsze są nieco rozwlekłe i przydługie. Pewno dlatego, że co tu pisać o winach do trzech dych. Rzadko pija inne, chyba, że go chłopaki poczęstują. Lubi Barolo, ale pija Dolcetto, mieszając je z wodą. Mało jada, słabo sypia, a może odwrotnie? Wina kupuje zwykle w sklepiku osiedlowym, aby wspierać polski handel winem. Sklepik urósł, założył kilka oddziałów w innych miastach, zaczął sponsorować drużynę piłkarską, MM zaczął więc jej kibicować. Podobno wykupił sobie VIP Box... nikt mu nie powiedział, że w piwnicy. A może o to mu chodziło?
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/search/node/mm
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=mm

Temi

W winach ceni historię, rzadziej histerię. Cenę oblicza z dokładnością do trzeciego miejsca po przecinku - skala czeska i sstarwinesowa precyzowania alkoholu do drugiego miejsca po przecinku jest dla niego nieakceptowalna. Współpracował? Eee, chyba nie. Na salony nie zaprosili. Publikował? Na pewno. Kto by się nie pokusił? Studia mu z pewnością pomogły w życiu, ale to sstare czasy, kto by to spamiętał. Jak to kto? Oczywiście Temi! W detalach.
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/search/node/temi
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=temi

Wein-r

Wein und err. Każdemu się zdarza. Jemu rzadko. Wojtek Bońkowski przy nim to osoba wyjątkowo nieprecyzyjna i nieskrupulatna. Wina dzieli na atomy, smaki i zapachy kojarzy z ulubionymi potrawami. Znany obwąchiwacz kory drzewnej. Robi to gratis, każdy może go do tego wynająć. Puszczę obleci w chwilę. Są projekty, aby wynajmować go do poszukiwań najlepszej dębiny oraz preselekcji win korkowych. Ma papiery na korkowego sommeliera.
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/search/node/wein-r
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=wein-r