Chateau Montelena 2009 Napa Valley AVA USA Chardonnay Cena: 140 Alk: 13,50% Kolor: b Ocena: 6 Nr 13574 www
star (2012-05-26) Pamiêtacie jakie wino pokona³o wszystkie te m±raszety i bia³e briony w 1976? Tak, tak, to by³o Chateau Montelena 1973. Rurale zawsze cz³owieka (to ja sobie uzurpujê) czym¶ zaskoczy. Tym razem z Zielonej Wyspy przytarga³ Chardonnay od Chateau Montelena. Zgad³em w ciemno, ¿e to beczkowe szardone jest, choæ, ¿e Chardonnay to ju¿ wiedzia³em wcze¶niej;-) Dobre wino. Bardzo fajne. Wszystko ma. Sk³adowe znaczy. Zrównowa¿one nie jest. Choæ ani za s³odkie, ani za kwa¶ne. Sporo goryczki, dochodzi pewno wiciokrzew i wanilia. Ot beczkowe szardone. PS. Czas mo¿e podwy¿szy ocenê, jeden dzieñ w otwartej i ponownie zamkniêtej butelce ¶wiata nie zmieni³, osoby pij±cej, ani tego wina te¿ nie. Pary¿ ju¿ mo¿e spaæ spokojnie. @Ireland
cerretalto (2012-05-26) Beczkowe by³o. Czyli za m³ode - pozdrowienia dla jednego z uczestników :). Po³udniowe, ale ¿eby zaraz zgadn±æ, ¿e to szardone, zw³aszcza ¿e eleganckie :) Okr±glutkie, ¿adnych wiêkszych wad dla mnie. Antycypuj±c 7 siê nale¿y nawet teraz, dobrze by³oby je wypiæ do jakiego¶ jedzenia i w ni¿szej temperaturze. Przy tej cenie nie straszy jak wiele bia³ych burgundów :) wino13574#41306
star (2012-05-26) Dnia drugiego zrobi³o siê wg Starlet mineralne. Wg mnie ci±gle kwiatowe z ewidentn± nut± wanilii. Liczy³em, ¿e siê jako¶ u³o¿y i z³o¿y, ale za bardzo nie chcia³o. Trochê ma³o kwasu i ¶wie¿o¶ci. Z jedzeniem wcale nie du¿o lepiej. Ot solidna, niemiecka szko³a winiarska, z tym, ¿e w USA. Ale przyczepiæ nie ma siê za bardzo do czego. Porz±dne wino. Ocenê utrzymujê, choæ liczy³em na wiêcej. Mo¿e dnia trzeciego? wino13574#41307
rurale (2012-05-26) Wprowadzi³em jednak wszystkich w b³±d. Butelka kosztowa³a niestety nieco wiêcej. Podejrzewam siebie o syndrom wyparcia. Na miejscu chc± na szczê¶cie nieco mniej. wino13574#41308
star (2012-05-26) Piwniczni ¶ledczy dali mu 90/100. Pisz±, ¿e w pó³ drogi miêdzy burgundem, a beczkowym kalifornijczykiem. Pachnie im: banana and tropical fruit, coconut and apple, honeysuckle (a nie mówi³em!), florals and vanilla. Flavors of vanilla, toast and apple. S± i opinie krytyczne: Fun experience with an interesting wine historically. Sadly nothing memorable. Way overpaid for the experience. Lots of great Chardonnays for better price. Co¶ w tym jest, szczególnie, gdy kosztuje ze 200z³! Starlet te¿ mia³a swoj± racjê: gunflint and other minerals. Dane techniczne teraz. No malolactic fermentation, neutral French oak. Wet stone, tropical citrus. Great focus, clean. Reserved, focused finish. Tropical fruit and present, yet restrained, buttered toast on the nose. Clean, ripe citrus, smoke, and tight acidity on the palate. Resembled more of a white burgnundy than a "typical" Napa cab. Tu te¿ mo¿na siê z nimi zgodziæ. Ca³kiem sensowne te opinie na Cellar Trackerze. Amerykañskie ceny zaczynaj± siê od 100z³ wg Wine Searchera, znaj±c ¿ycie europejskie ko³o 200z³. Drogie u nas te Amerykañce. Kiedy¶ polowa³em na Chalone o ile dobrze pamiêtam, ale skoñczy³o siê na podobnej cenie, za podobne punkty wiêc odpu¶ci³em. Cieszy to, ¿e inni s± odwa¿niejsi!;-) Chinese subtitles!
wino13574#41314
rurale (2012-05-26) Ciekaw jestem jak wypad³yby takie degustacje dzi¶. Z flaszkami od tych samych producentów co w 1976 r. To mog³oby byæ naprawdê zabawne. wino13574#41315
star (2012-05-26) Ale¿ drogi Rurale, po Judgement of Paris z 1976 Steven Spurrier powtórzy³ w 30 lat pó¼niej t± imprezê nazwan± tym razem ReJudgemnt of Paris z 2006, with consistent notes;-) wino13574#41316
cerretalto (2012-05-27) Baaardzo mi siê podoba "Pisz±, ¿e w pó³ drogi miêdzy burgundem, a beczkowym kalifornijczykiem." :). I dlatego to wino to jest zmy³a dla ma³o wyrobionych w dobrze zrobionych szardone na po³udniu :). Bo Napa to po³udnie. Powy¿ej jest Oregon z Pinot Noir a jeszcze wy¿ej Washington z bordoskimi kupa¿ami, które brzmi± du¿o bardziej "francusko" ni¿ Kalifornia. Bardzo dobre do¶wiadczenie :).
A co do ReJudgement itp, to ostateczny juror to mój gust, który wci±¿ siê zmienia, mo¿e nawet uszlachetnia siê jako¶, w co w±tpiê :). Krytycy oczywi¶cie mog± mi pomóc w poszukiwaniach, ale nie mog± mi narzuciæ tego co mam lubiæ - i nie pomog± ich biadolenia, ¿e podoba mi siê co¶ co im siê nie podoba ;-) wino13574#41321
Ja w Bziku Kulinarnym zacz±³em sobie jakie¶ Chardonnay z USA sobie przypominaæ, mylnie z Chalone kojarz±c. Takie co wyst±pi³o na Bezdro¿ach (SideWays) w roli g³ównej w rozmowie w samochodzie, nie pamiêtam, czy nawet nie by³o pite w takiej wersji. Kojarzy³ mi siê Knipser, ale to Pfalz, a chodzi³o o Kistlera, na który w Banff bêd±c, w Kanadzie trochê siê napali³em. Ale cena 100$, zamiast amerykañskich 50$, a to tylko za drugie wino wiêc poleg³em na froncie wino9480#31633 ale jak siê okazuje u nas ma je chyba Miel¿yñski zreszt±, przynajmniej krytyków pamiêtam, ¿e nimi czêstowa³ i chwalili sobie! A ja w Banff wtedy Montelenie te¿ siê przygl±da³em:-) It's not a sin to drink a zin. Wtedy jednak jeszcze o tym nie wiedzia³em wiêc nie kupi³em. @Banff, Liquor Depot
wino13574#41323
temi (2012-05-27) @sstar "Ponoæ Chardonnay z Libanu siê wywodzi, a¿ nie chce mi siê w to wierzyæ"
No i chyba s³usznie. Wedle badañ DNA przeprowadzonych przez Johna Bowersa i Carole Meredith z Departament of Enology and Viniculture University of California at Davis wynika, ¿e jest to krzy¿ówka Pinot (gris) i Gouais blanc, do której dosz³o pewnie w Burgundii. wino13574#41327
star (2024-07-26) Do kosza… butelki… puste… od dawna. wino13574#532666
