Spatlase Pfannenbecker 2007 Rheinhessen QmP Niemcy Riesling Cena: 40 Alk: 10,50% Kolor: b Ocena: 6 Nr 9528 www
| | sstar (2010-05-27) Sprê¿ysty, zachêcaj±cy do wyruszenia w wêdrówkê. Przynajmniej siedmiomilowy jak pisa³a ostatnio Celeste o winie Meyera. Przydatny tak¿e na pikniku oraz u¿yteczny w przypadku za³amania... czy to pogody, czy nastroju. Solidna robota. Dobry na wiele lat. Z czasem pojawiaj± siê w aromacie nowe, choæ do¶æ typowe nuty. Fotka aut. SL, który inne wina pija i inne buty nosi. @Wineland
star (2016-11-20) Evo by Puma. wino9528#528919 star (2016-11-05) Nie wiem o co kaman, ale taka sytuacja... wino9528#528887 star (2016-04-12) Dalej w tê drogê, czyli o butach... (pralinka) wino9528#528083 star (2016-03-07) Czasem mo¿na pro¶ciej, praktyczniej (pralinka) interpretowaæ temat, but i chlup.Podsumowania s± ju¿ passe? Nie robi siê takich rzeczy? Nuda? A co mnie to. Chod¼cie!
Studenckie czasy odesz³y bezpowrotnie. Praca siê zaczê³a moi drodzy. Do wrze¶nia pracowa³em tylko w szkole, od wrze¶nia podj±³em drugi etat, który mam nadziejê ul¿y cierpieniu finansowemu m³odego nauczyciela i zapewni ¶rodki na podró¿e. Co z tego wynika? Czê¶ciowa zgodno¶æ w portfelu przy niezgodno¶ci czasu wolnego. Od tego wypada rozpocz±æ to podsumowanie, bo jest to miara dla pytañ: podró¿owa³ czy nie, prowadzi³ bloga czy nie, d±¿y³ do szczê¶cia czy nie?
Podró¿e – spêdzi³em w nich 45 dni.
Portugalia, Lisboa, Coimbra, Porto
wino9528#527972 star (2014-10-13) O Jimmy Choo! (pralinka) w szpilkach po miliardy, czyli Jimmy Choo idzie w szpilkach na gie³dê! Wina jeszcze nie robi, ale perfumy ju¿ chyba s±.Pod koniec lat 80. po raz pierwszy odwa¿y³ siê ruszyæ ze sprzeda¿± swego rêkodzie³a. Pracowniê zorganizowa³ w starym budynku szpitalnym. Jego znakiem firmowym by³a wrêcz benedyktyñska staranno¶æ wykonania, co przek³ada³o siê na cenê i ograniczon± poda¿ towaru. Buty Jimmy'ego Choo by³y tylko dla wybranych. Jednak w tym czasie projektanta dostrzeg³ magazyn Vogue, który pokaza³ jako pierwszy buty Choo na swoich ³amach i rozs³awi³ markê.
Historia firmy na dobre zaczê³a siê w 1996 r., gdy do Jimmy'ego Choo do³±czy³a Tamara Mellon, by³a redaktora brytyjskiego Vogue'a, która zajê³a siê biznesow± stron± ca³ego przedsiêwziêcia. Tê datê przyjmuje siê za moment narodzin marki Jimmy Choo. wino9528#51118 star (2014-06-21) Szampan z buta,umar³ Thurman i Quentin Tarantino (pralinka) wino9528#50546 star (2012-09-30) Niestety winicjatorzy w magazynie (pralinka) znale¼li tylko takie buty, które okaza³y siê zupe³nie nieodpowiednie do udeptywania winogron w beztlenowych warunkach, w pionierskich lagares na Marsie. Trwaj± dalsze próby nad projektem terroirystycznego obuwia. wino9528#44345 star (2012-09-27) Z kontry nadchodz± pij±ce buty Houellebecqa (pralinka) : Cz³owiek pije wino. Zaczyna siê nim interesowaæ, wiêc zadaje pytania. Pije du¿o wina i zadaje du¿o pytañ, a¿ nagle zauwa¿a, ¿e od jakiego¶ czasu to czê¶ciej jemu zadaj± pytania. Co¶ tam cz³owiek napisa³, przeczytali to inni ludzie, którzy pij± wino i co¶ tam pisz±, wiêc prosz± cz³owieka, ¿eby pisa³ jeszcze wiêcej. Wiêcej wina, wiêcej pytañ, wiêcej s³ów i cz³owiek wsuwa siê w wygodne buty winiarskiego speca, choæ przecie¿ wie doskonale, ¿e nic nie wie i nigdy nie bêdzie wiedzia³ – bo nikt nigdy nie bêdzie nic wiedzia³, choæ wielu bêdzie wiedzia³o wiêcej od niego. Najlepsza jest konkluzja, a od razu zaznaczê, ¿e te buty nikogo nie pij±, ani nie obcieraj±, a przecie¿ mog³yby. Cz³owiek przypomina sobie, ¿e wieszcz o twarzy smutnego klauna pija tylko Malbeca i my¶li sobie, ¿e Madiran, wino ze szczepu Tannat, tak¿e powinno mu w sumie smakowaæ, ale z drugiej strony kto tam tego cholernego Houellebecqa wie. Mo¿e by wola³ Tannata z Urugwaju, a mo¿e wódkê w Piêknym Psie. Miejska legenda g³osi, ¿e kiedy ostatni razem uda³o mu siê dotrzeæ do Polski i wchodzi³ do tego krakowskiego przybytku rozpusty w swojej grubej, zielonej kurtce, poeta ¦wietlicki spojrza³ w stronê drzwi i mrukn±³: – O, Murakami! Takie buty. O Houellebecqu, kobiecie po trzydziestce i malbecu pisa³a tak¿e Ewa Wiele¿yñska, która kiedy¶ przeprowadza³a z nim zreszt± wywiad (pralinka) i wyl±dowa³a koniec koñców z nim u Miel¿a jak sama pisze. Jest dzi¶ zbyt upalnie, by stroiæ siê w polityczn± poprawno¶æ. Nie lubiê malbeka i ju¿. Nie my¶lê tu o atramentowym, szorstkim i nieco dzikim cahors, lecz wspó³czesnym, argentyñskim wcieleniu tej odmiany. Ug³askanym i wymuskanym, które zrobi³o z malbeka celebrytê. Jest i go³a, prawie, baba, uwa¿am to za prze³om wiêc zamieszczam, bo po co nam tu Houllebecq? Wydaj mi siê on i jego, modne swego czasu w zblazowanym Pary¿u i aspiruj±cej Warszawce, rozwa¿ania zupe³nie tutaj zbêdne. Wiem jedno, warto Malbeka spróbowaæ po latach, mo¿e dziesiêciu, okazuje siê wówczas, ¿e ten z wiekiem ten szorstki i dziki jako¶ do tego wymuskanego i ug³askanego siê strasznie upodabnia. Takie buty! wino9528#44212 Gosia (2011-01-04) Kto¶ mi tu "podprowadzi³" mojego bucika i tek¶cik!
Ganiê Ktosia! wino9528#24343 star (2011-01-04) W innym w±tku siê ch³opaki o butach rozgaada³y:
star (2011-01-03)
W±chaj±c korek nie dowiemy siê niczego o winie -
nie sprawdzamy jako¶ci butów w±chaj±c skarpetki.
Matt Kramer, dziennikarz. Mitem jest, ¿e korek
pachnie korkiem. Ale jak wino korkowe, to mo¿na
ju¿ po korku czasem wyczuæ tekturê. Wein/r zawsze
w±cha korek, inni te¿. Tak wiêc dziennikarz Kramer
chyba fantazjuje, a Magazyn Wino powtarza te
fantasmagorie za Kramerem.
temi (2011-01-03)
Hmmm, Panie Kremer... Chyba nieco zbyt ¶mia³e
porównanie. O ile zestawienie skarpetek z korkiem
- choæ obrzydliwe - od biedy ujdzie, o tyle nie
bardzo pasuje mi porównanie butów z winem. Zawsze
mi siê bowiem wydawa³o, ¿e s± to byty nie tyle
nawet niepodobne, co wrêcz przeciwstawne: my pijemy
wino, ale buty pij± nas :-)
temi (2011-01-03)
Pardon, mia³o byæ: "Panie Kramer". Ale ma Pan tak
podobne nazwisko do Kremera, ¿e siê pomyli³em :-)
marwin (2011-01-04)
Ja do temi. Pi³em w akademiku Fosa we Wrocku w 1981
wino z buta. Nie pamiêtam co to by³o, ba nawet koloru
... Jedno wszak mogê powiedzieæ - mia³o ewidentny
zapach skóry (mo¿e nawet z Otmêtu w Krapkowicach)
To z pamiêci, bo notatek wtedy nie robi³em. Kojarzê
te¿ liczbê 38, nie jestem jednak pewien, czy to by³
rocznik, czy rozmiar czó³enka damskiego.
temi (2011-01-04)
Drogi Marwinie! Z niejasnych powodów podejrzewam,
¿e 38 to jednak by³ rozmiar buta. Równocze¶nie mam
te¿ nadziejê, ¿e te skatologiczno-turpistyczne
obrazy nale¿± wy³±cznie do mienionego ju¿ ¶wiata
Twojej burzliwej m³odo¶ci, a w Twoim obecnym ¶wiecie
wino - wino a but - but znaczy.
W ka¿dym razie szczerze Ci tego ¿yczê. wino9528#24329 star (2010-12-04) Do tego w±tku te¿ ta fotka pasuje. wino9528#23270 mikpaw (2010-12-03) Broniê Wein-r'a. Oczywi¶cie, ¿e wpis ma "co¶" wspólnego z butami. Tylko "kozimi" (od kóz lub serów kozich) ;) wino9528#23246 star (2010-12-03) Czy Twój wpis ma co¶ wspólnego z butami? Gdyby to by³o Forum MW, to taki wpis nale¿a³oby usun±æ;) Kornel Makuszyñski mówisz? To co... mam podziêkowaæ za komplement?;) Jakby¶ z tymi babami i ch³opami w koszernej knajpce o butach po francusku pogada³, to te¿ by¶ mia³ taki styl:) wino9528#23242 wein-r (2010-12-03) Ameryce oczywi¶cie. Mam nadziejê, ¿e sojusz przetrwa? wino9528#23241
Wina Pfannenbecker: Spatlase 2007 Rheinhessen Riesl..
|