JoeStru – Po co komu ten Facebook? Ja pier…, co to ku… jest?
MikPaw – Ja tam nie wiem. Szczęśliwy jestem bo książkę Muratowa znalazłem w antykwariacie. Zresztą nie tylko dlatego...
MM – Wystarczy policzyć. Poza tym, to kwestia samooceny.
Ważniejsze jest to co myślimy o naszej sytuacji materialnej niż to, jaka ona rzeczywiście jest.
Wesoły – Nie bardzo rozumiem. A wiecie co to jest brzeczka?
Panowca – Wiem, że nie boję się schizofreników z ADHD.
Deo – Pani Karolino, rybka naprawdę była pycha!
Celeste – Naprawdę:)
Pani Karolina – Naprawdę?
Wein-r – Cholerna bzdura.
Star – „Deszcze wiosenne. Wyrzucony list, gnany wiatrem między drzewa”. To Issa...
Rurale – Przepraszam, ale muszę już iść.
Poza tym piliśmy wino. Różne.
Cave Springs 2006 Beamsville Bench Riesling 12,00%, Banff Wine Store
Winnice Wzgórz Trzebnickich 2009 Pinot Gris 12,00%
Smaragd Schmelz 2006 Wachau Riesling 14,00%
Bianco del Beato Barbi 2007 Toscana 13,00%, MG
Holle Kunstler 2005 Rheingau Riesling 13,00%
Winnice Jaworek 2009 Miękinia Riesling
Suavia 2008 Soave Classico 12,50%, Enoteka Polska
Winnice Jaworek 2009 Povardarie Sauvignon Blanc
Sociando Mallet 2004 Haut Medoc 12,50%, Pinot.pl
Winnice Wzgórz Trzebnickich 2009 Regent
En Caillerets Clos des 60 Ouvrees La Pousse d'Or 2000 Volnay 1er Cru 13,00%
Cuvee Doucinelle Domaine le Sang des Cailloux 2005 Vacqueyras 14,00%
Rabaja Giuseppe Cortese 2001 Barbaresco, Dobrewino.pl
Rabaja Bruno Rocca 2001 Barbaresco
Canua Conti Sertoli Salis 2001 Sforzato di Valtellina
Camartina Querciabella 2004 Toscana
Woda jak woda, ale cóż to za wykwintne naczynie?
Comments
Warszawa.
http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/120
Mgła
Tak. W piątek było pięknie, było cudownie. Przemiłe spotkanie towarzyskie, z winem, mimo wszystko w tle (choć nie przypominam sobie, żebym gadał po angielsku). I jeszcze w nocy było tyle optymizmu na jutro. A w sobotę wszystkie te wspomnienia pokryła mgła. Gęsta mgła, która przesłoni ten piątkowy wieczór. Są sprawy ważne, ale są sprawy jeszcze ważniejsze. A teraz ciągle jesteśmy w smutku.
Wszystkich Was serdecznie pozdrawiamy i dziękujemy za spotkanie. Mamy nadzieję, że za jakiś czas znów się uda spotkać i że wtedy radość spotkania pozostanie w nas niezmącona na długo. Do zobaczenia!
Breslau my love.
Miłe to doznanie: być wśród ludzi, którzy cieszą się winem; bez zadęcia, gadatliwie lub w milczeniu, notując lub zapamiętując, mrużąc oczy czy śmiejąc się głośno. Dla mnie była to przyjemność podwójna: nieznane wina, nieznani ludzie - podwójna degustacja, chciałoby się rzec. Było smakowicie, choć zdecydowanie zbyt krótko, dlatego czuję silny niedosyt.
Dzięki!
Ducale też nas pozdrawiał!
Niestety za późno odebrałem jego smsa nadesłanego o 20:10. Może więc teraz nim się z Wami podzielę:
Pozdrawiam wszystkich, nie dałem rady dojechać
Dzięki!
Okoliczności, które nastąpiły po naszym spotkaniu nie pozwalają mi cieszyć się nim i wspominać tak, jak bym chciał, niemniej dziękuję wszystkim za świetny wieczór; tym, których poznałem (Desant Warszawski + Wesoły) i tym, których spotkałem ponownie. Mam nadzieję, że to powtórzymy.
Piwo!
Gdybyście zostali do końca, to na pewno znane, stabilizacyjne walory tego książęcego trunku (przymiotnik królewski rezerwujemy dla wina:) pozwoliłyby uniknąć tychże niezbyt przyjaznych okoliczności (rozumiem, że nie piszesz o powrocie do domu, a ranku dnia drugiego;). To mówi ten, który pyszne piwo pił i wspomina teraz jak to Wesoło się przy piwie zrobiło Dzięki Wam Wszystkim
Nowe formy
Jakieś nowe, organizacyjne formy zwracania się do członków SMS? "Gdybyście, deo, zostali..."??? Tak, mówię o godzinie 9 następnego ranka, mam wrażenie że piwo ma z tym niewiele wspólnego
Dotarło do mnie.
Sorry. Dopiero MikPaw mi wytłumaczył o co Ci chodziło Deo i czemu niewiele ma to wspólnego z piwem. Gdzieś już pisałem, że głowa pusta...
Bo to stara forma była, Deo.
Nie myśl tylko o sobie. Mam wrażenie, że sam nie wychodziłeś. Choć w tych okolicznościach przyrody mogłem już widzieć pewne rzeczy o których się filozofom nie śniło... np. beczkę piwa
Celeste każe nam czekać, a tymczasem siedzi nad brzegiem rzeki..
Czekać mamy cierpliwie na relację z wrocławskiego winnego eventu i na podzielenie się radością ze wspólnego degustowania czy z tego, że ludzie wciąż mają ciała, twarze i głosy. To wszystko przecież jest ważne...
Poprawka do dialogów
Pani Karolina: Rybka była dobra?
Ja (deo): Sssuper!
Celeste: (krótkie, ale wymowne parsknięcie, które oznaczało, że jednak niekoniecznie)
Ich troje, czyli Ona, Deo i Dao
Sssuper!
Do you speak English?
Yes, I do! Damn crap!
JoeStru - For what good will the Facebook? Ja pier…, co to ku… jest? I ring ... what it is to ...?
MikPaw – Ja tam nie wiem. MikPaw - I do not know. Szczęśliwy jestem bo książkę Muratowa znalazłem w antykwariacie. I'm happy because I found a book in an antique shop Muratova. Zresztą nie tylko dlatego... Moreover, not only because ...
MM – Wystarczy policzyć. MM - enough to count. Zresztą, to kwestia samooceny. Anyway, the question of self-esteem.
Ważniejsze jest to co myślimy o naszej sytuacji materialnej niż to, jaka ona rzeczywiście jest. More important is what we think about our financial situation than what it actually is.
Wesoły – Nie bardzo rozumiem. Genie - I did not quite understand. A wiecie co to jest brzeczka? And you know what it is wort?
Panowca – Wiem, że nie boję się schizofreników z ADHD. Panowca - I know I'm not afraid of schizophrenia with ADHD.
Deo – Pani Karolino, rybka naprawdę była pycha! Deo - Lady Caroline, the fish was really yummy!
Celeste – Naprawdę:) Celeste - Really:)
Pani Karolina – Naprawdę? Ms. Caroline - Really?
Wein-r – Cholerna bzdura. Wein-r - damn crap.
Star – Deszcze wiosenne. Star - spring rains. Wyrzucony list, gnany wiatrem między drzewa. Thrown letter, driven by the wind among the trees. To Issa... It Issa ...
Rurale – Przepraszam, ale muszę już iść. Rurale - Sorry, but I must go.
Poza tym piliśmy wino. In addition, we drank wine. Różne. Misc.