Posługujemy się zwrotem C.K. bo nam wygodnie. Choć ten skrót już właściwie nic nie znaczy. Jest tylko zakurzoną widokówką, którą znaleźliśmy u dziadka na strychu. Znoszonym kapeluszem, wygodnym jeszcze, ale już zupełnie niemodnym. Obciachowym filmem „Die junge Kaiserin” z lat 50., częścią trylogii o micie Sissi. No właśnie. Mit. Nim się żywimy. Bo tak nam jest wygodnie. Zostaje jeszcze gefreiter Kania-Kaniowski.
Szeremley 2004 Pinot Noir 13 proc. Badacsonyi
„Wielka Hala Targowa (Nagycsamok) wielokrotnie już ukazywana była w wiadomościach światowych, jako że wielu wysokiej rangi zagranicznych gości oraz słynnych artystów kupowało tu czosnek lub czerwoną paprykę w towarzystwie kamer telewizyjnych”
(z broszury turystycznej „Budapeszt i okolice” wydanej przez Magyar Turizmus Rt. W 2006 r.)
Pichler-Krutzler 2008 Gruner Veltliner 12,5% Wachau
„Pamiętam że w czasach Madame Dismajłowej, w ciągu dnia ćwiczyłam chodzenie bez okularów. Kontury osób i przedmiotów traciły wtedy swą ostrość, wszystko stawało się rozmyte, nawet dźwięki były coraz bardziej wyciszone, wytłumione. Świat, gdy nań patrzyłam bez okularów, tracił swą kanciastość, stawał się tak miły i miękki jak wielka poduszka, do której przytulałam policzek i w końcu zasypiałam.”
(„Katarzynka” Modiano/Sempe Czuły Barbarzyńca Press 2008)
Schloss Gobelsburg Lahm 2008 Gruner Veltliner 13,5% Kamptal
„Klager w swoich poszukiwaniach był zdumiony, wchodząc do westybulu, który nie przyniósłby ujmy dobremu hotelowi. Dalej czytamy, że po dobrym posiłku można tam było zażyć spokojnego snu bez marzeń.”
(„Podróż do wnętrza Wiednia” Gerhard Roth PIW 2006)
Domaine Wachau Smaragd Terrasen Gruner Veltliner 2008 13% Wachau
„Pisze w blokach szkolnych, na zużytych kopertach, na okładkach zeszytów z krzyżówkami, na jadłospisach, na używanych papierowych torbach, na programach sesji Niemieckiej Akademii Języka i Kultury”
(„Niewiarygodne podróże” Ilse Aichinger Czytelnik 2007)
Gyorgykovacs Imre Harslevelu 2004 13% Somlo
„Nostalgia jest fundamentem, na którym buduje się węgierska tożsamość. Nostalgia za czasami wielkości, choć zbyt często była to wielkość iluzoryczna. Trudno jednak na nieuleczalnym smutku za stratą zbudować tożsamość inną niż nieszczęśliwa. Węgrzy zawsze będą więc nieszczęśliwi.”
(„Gulasz z turula” Krzysztof Varga Czarne 2008)
Szepsy Furmint 2006 14,1% Tokaj
„Bez zmartwienia, bez rozpaczy życie byłoby nudne”
(z wywiadu z Janem Nowickim „Wysokie Obcasy” 2010)
Thummerer Egri Bikaver 2006 14% Eger
„W Peszcie nikt nie pilnuje kobiet”
(Gyula Krudy „Miasto uśpionych kobiet” Zeszyty Literackie 2008)
Salko & Marjan Simcic Cabernet Sauvignon 13 % 2004 Goriska Brda
„Wybór win spośród tak licznych i często bezzasadnie drogich gatunków potrafi być trudny, a niekiedy frustrujący.”
(„Protokół dyplomatyczny” Tomasz Orłowski Akademia Dyplomatyczna MSZ 2005)
Dula Bence Pinot Noir Mezey 2003 13,2% Eger
„Lubię w węgierskich knajpach niezmienność, właśnie to że brzydkie lamperie potrafią przetrwać tam całe dekady. Pewnie dlatego, że tej niezmienności nie uświadczam w Warszawie, gdzie wszystko wciąż się zmienia, tak że nigdy nie mam pewności, idąc w jakieś miejsce, czy ono jeszcze istnieje.”
(„Gulasz z turula” Krzysztof Varga Czarne 2008)
Schloss Gobelsburg Eiswein Gruner Veltliner 11% 2008 Kamptal
„Co za księżyc, złodziej przystaje, żeby śpiewać.”
(Buson „Haiku” Czesław Miłosz Wydawnictwo Nagłosu 1992)
Comments
Klawe wina cysorza
pisze na swoim blogu Kohei zaczynając tak: Ostatniemu spotkaniu w Bziku patronował Franciszek Józef, z Bożej Łaski cesarz Austrii, apostolski król Węgier, król Czech, Dalmacji, Chorwacji, Slawonii, Galicji, Lodomerii i Ilyrii, król Jerozolimy etc, etc... Jednym słowem, powróciliśmy do Austro-Węgier. Dla niektórych była to podróż sentymentalna, my raczej cieszyliśmy się zwycięskim pochodem tych krajów do winiarskiej czołówki, jakością i nowoczesnością ich win.