Nasze złudzenia są piękne... dopóki pozostają zamknięte w sześcianie naszej wyobraźni. Może lepiej nie próbować la Tache czy Lafite'a. Pozostawić sobie jakieś marzenia. A może nie warto marzyć winnie? W końcu to tylko sfermentowany sok z winogron
Tak źle i tak niedobrze. Degustacja Cabernet Sauvignon z szerokiego świata nie przyniosła na te nurtujące pytanie definitywnej odpowiedzi. Bo niby lista win taka jakiej nie oczekiwałem: Lafite (liczyłem na Latoura), Sassicaia (liczyłem na więcej), Insigna czy Rubicon. Ale czy ziemia się zatrzęsła, czy gwiazda spadła z nieba, nawet wieża Eiffela jak stała tak stoi nieporuszona. Więcej emocji miałem jak piłem dzień wcześniej soczyste Trousseau Tissota, czy nieznane nikomu Apremont z Sabaudii. A może miałem dziś zwyczajnie słabszy dzień, a może to dzień nie miał do mnie szczęścia, może był akurat dzień liścia, czy korzenia, zamiast owocu. Nie wiem. Może wino jedynie wtedy ma sens, gdy ludzi się spotyka, a nie swoje smutne odbicie w lustrze?
Wiem jedno na pewno. Było ciekawie. Tych win nie miałbym inaczej okazji spróbować. Poznawczo więc warto było. Było też zabawnie. W seriach znaliśmy kraje, trzeba było tylko je odpowiednio przyporządkować. Ta sensorycznologiczna zabawa dała mi sporo radości. Zgadywałem dobrze, może trochę szczęśliwie. David Rayer podpowiadał co gdzie i dlaczego. Znał się trochę na winach spoza Francji, no ale on na Mozelę chory. Alergii na wina spoza Francji za dużo nie odnotowałe, choć wiedzy uczestnicy też na ich temat za dużo nie mieli. Mgliście coś kojarzyli raczej.
Czy wiem teraz jaki jest Cabernet Sauvignon. Pewno nie bardzo. Wiem tylko jaki może być. Wiem, że jest kłopot z dojrzałością fenologiczną (fizjologiczną), sam poziom alkoholu czy cukru nie wystarcza. Dowiedziałem się, że Cabernet Sauvignon to dość młoda odmiana, z 18 wieku bodajże (poprawcie mnie jak błądzę, oni po francusku do mnie mówili). W porównaniu z Merlotem Cabernet woli gleby lżejsze, uboższe, kamieniste, a nie gliniaste. Roczniki też omawiano: 2008 poprawny, 2003 ugotowany, 2002 deszczowy, trudniejszy. Flaszkę na 20 osób rozlewano. Stag's Leap podobno jak dobry Pauillac, wg Yaira Tabora, który twierdził, że Monte Bello więcej ma wszystkiego, przesadzone trochę. Skarżył się też trochę na to, że inni nawadniają, ale w końcu to naturalista, chciałby aby wina same się rodziły. Zwracał też uwagę na dokwaszanie i inne machinacje. Obstawiał jednak Amerykany. No dobrze koniec już tego przynudzania, wiem, wiem, że na listę win czekacie. Seriami będzie. Dziś pierwsza, jutro pojawi się druga i tak dalej... wychodząc kupiłem jeszcze jakieś jurajskie wino z myślą o MKonwickim, ze dwa szampany na sylwestra i tyle.
Lista win poniżej.
Seria pierwsza rocznik 2007:
1) Chateau Camensac Haut Medoc 5
2) Domaine Tetramythos Aegialia Slopes 6+
3) Kanonkop Stellenbosch 5-6
Po pierwszej podpowiedzi, co do numeru jeden, dwa inne odgadłem. Greckie najbardziej mi się spodobało. Nowość jakaś. Camensac jak to Bordeaux z drugiej ligi. Lekkie, zgrabne, ale bez charakteru. Kanonkop pachniał intrygująco, ale brakowało mu naturalności nieco. Pierwsze koty za płoty. Na fotce widać, że nie wszystko się zgadza. Wyprzedzać będziemy trochę nasz czas.
Seria druga rocznik 2006:
4) Domaine Richeaume Cotes de Provence 5-6
5) Prieler Burgenland 5-
6) Mas la Plana Torres Penedes 6+
7) Special Reserve Cabo de Hornos San Pedro 6-
Zwiodła mnie lakierowa, beczkowa nuta i obstawiłem pierwsze jako Austriaka. Jak już odkryto pierwszą kartę zgadywałem bez skuchy Kwaśno pachnie i takoż smakuje ten Prieler. Niech się jeszcze pouczy, może na Zweigelcie czy Blaufrankischu. Dużo dobrej kawy, bez kwasu, porządna katalońska robota. Vive la Barcelona, Messi, Torres i riebiata! Chiljczyk bez obciachu, słodkie likierowe, langisch gut!
Seria trzecia rocznik 2005:
Cask Rubicon Estate Napa Valley Francis Ford Coppola
9) Omar Khayyam Cave Gianaclis
10) BIN 40 Santa Sarah
Seria czwarta rocznik 2003 (ostatnie z 2000), czyli "ale upał":
11) Pfalz Weingut Knipser
12) Afinconado Single Vineyard Los Armos Mendoza Terazzas de los Andes
13) Special Reserve Domaine Margalit
Seria piąta rocznik 2004:
14) Sassicaia Tenuta San Guido Bolgheri
15) Chateau Leoville Barton Saint Julien
16) Dominio de Valdepusa Maques de Grinon La Mancha
Seria szósta rocznik 2004:
Chateau Planquette Medoc
Chateau Lafite Pauillac
Insigna Phelps Napa Valley
Cuvee Special Clarendon Hills
Comments
Dogrywka w Grains Nobles...
... na której niestety mnie już nie było:( Niezłe wina chłopaki piją;) Którą serię byście woleli spróbować? Sam nie wiem.
Lundi 13 décembre les Grands Cabernets du Monde par Yaïr Tabor et David Rayer.
Bis repetita placent, voici la liste des vins dégustés :
Allemagne, Auerbacher Höllberg 'Cabernet Sauvignon' (Hessische Bergstrasse), Simon-Bürkle 2005 ;
Autriche Burgenland '1013 Cabernet-Merlot' Feiler-Artinger ;
Nouvelle Zélande Hawkes Bay Coleraine Cabernet Sauvignon Te MATA Estate 2005 ;
France Médoc Château Les Ormes-Sorbet cru bourgeois supérieur 2004 ;
Italie Toscane Vigneto "Il Mulino" 'Nemo' Castello Monsanto 2004 ;
Espagne Penedes Reserva Jean Léon 2004 ;
France Saint-Julien Château Lagrange 3ème cru classé 2004 ;
Australie Margaret River 'Cabernet-Sauvignon' Cape Mentelle 2004 ;
France Pauillac Château Latour 1er cru classé 2004 France Pauillac ;
Château Pichon-Longueville Baron 2ème cru classé 2004 ;
République Tchéque Moravie 'Cabernet Sauvignon' Château Dowina Vinselekt Michlovský a.s. 2006 ;
Chili Colchagua Valley D.O.N. Santa Helena 2006 ;
Australie Clare Valley 'Cabernet-Sauvignon' Mount Horrocks 2006 ;
France Vin de Pays de la Principauté d'Orange 'Cabernet-Sauvignon' Domaine de la Soumade 2006 ;
USA Californie Ivory label Cabernet-Sauvignon Francis Coppola Diamond Collection 2007 ;
Afrique du Sud Stellenbosch 'Cabernet-Sauvignon' Rust en Vrede 2007 ;
USA Californie Alexander Valley 'Director's cut' Francis Ford Coppola 2007 ;
France Pauillac Château Pontet-Canet 5ème cru classé 2007 ;
France Vin de Pays des Côtes de Thongue 'Cabernet-Sauvignon' Domaine La Croix Belle 2008 ;
France Vin de Pays des Côtes Catalanes 'Marius' Vignobles sous le Vent 2008 ;
Australie Margaret River 'Cabernet-Sauvignon' Moss Wood 2003 ;
USA Californie Montebello Vineyard Ridge 1997 ;
USA Californie Santa Cruz Mountain Ridge 1996.
Rurale
Fajna degustacja. Dawno nie piłem porządnego cabsa. Same nieporządne mi się trafiały:) Trochę się za nim stęskniłem.
Cabernet jaki jest, każdy widzi.
No właśnie ja jakoś chyba tymi kabernetami się znudziłem. Ani to świeża siekiera jak Nebbiolo, ani to soczysty owoc jak w Pinotach. Xynomavro też mi się marzyło. Dobra odtrutka. Na jakiś czas mi starczy. Sstarlet z kolei nie lubi słodyczy Pinota, struktura Caberneta jej jakoś pasuje, szkoda, że jej tu nie było