Articles
Bar Emerich czy Witowka? Oto jest pytanie! Najlepiej Bouda pod Snezkou, polecam gorąco!
Negatywną odpowiedź na powyższe pytanie usłyszałem przygodnie na Emilii Plater. Szczęśliwie w naszym przypadku rokowania były dużo lepsze. Pretekst dobry - przyjazd długo wyczekiwanego druha, że się wyrażę po harcersku, a strach. Zza morza jak jakiś Urbańczyk przypłynął. Spotkaliśmy się przy Hożej w Culinaria Italiana. Ostatnio zaczytywałem się Królem Twardocha, polecam - takie tam knajackie, praskie klimaty. Zaczęliśmy szampańsko, potem rose, czerwień i biel, szlachetna na koniec. Co tam będę opowiadał, lista win, voila:
Wyruszono ze Skierniewic, Opola i Warszawy. Transport PKP, choć i rower się przytrafił. W plecakach, torbach, na bagażniku flaszki rzecz jasna. Miejsce spotkania Culinaria przy Hożej 62, gospodarzem Włoch z okolic Wenecji. Bohaterami rzecz jasna wina, choć i rozmowy bywały ciekawe, z Iranką z Belgii o zmianach w okolicy Hożej, bo ona tutejsza, z Irakijczykiem na Dworcu Centralnym, też w kolejce dla niepełnosprawnych czy też Niemką, nie do końca punktualną jak można by oczekiwać.
Sezon narciarski jakby skończony, choć Hintertux 365 dni w roku kusi. Nastał czas winnic i walki z wiosennymi przymrozkami. Kolejny rok SstarWines już minął wspomnień czar tym razem spotkaliśmy się w Winnicy na Placu Solnym we Wrocławiu. Spotkanie zainicjował Rafa z Trzebnickich Wzgórz, ochoczo stawili się Marwin, Deo, MikPaw i moi meme znaczy Sstar.
Widzę, że nadal można głosować.... Czy to dobrze?
Ja się zastanawiam co zrobimy albo nie zrobimy z winem miesiąca w kontekście faktu, że Brunella były pite jeszcze w październiku... i to dodatku przez reprezentatywne (winne)grono ...
czas się nie zmienił... a tak chciałem wypuścić komcia przed północą
A dama z komórką jest boska. Na aukcję z tym!
Dorzuciłem screenshota do tekstu zasadniczego, oki?
Bałwanek to Ty:) I Ja;) A fotkę jak wrzucasz Honey to dodaj załącznik, a potem po inline wpisz nazwę pliku bez ścieżki!
... to oceniający, ale jeśli to nie jest jasne, to może się go mogę pozbyć
Dla pozostałych - wrzucam screenshota na zachętę, żeby wiadomo było o co biega.
[inline:sstarwines-mobile-screenshots.png]
To jest jeszcze wersja beta, jakby były jakieś uwagi, to śmiało walcie honeyaccess na gmail. Pamiętajcie jednak, że bez zgody Strażnika i tak nic nie mogę
PS. Sstarwines mobile instaluje się wysyłając ją na komórkę przez Bluetooth (oprócz Samsungów, gdzie tak nie można), kabelkiem lub poprzez wpisanie linku w przeglądarce komórki. Telefon musi obsługiwać Java (MIDP 2). Jeśli ktoś planuje zakup iPhona, to jest pretekst, żeby zrezygnować z tego pomysłu
Wszystko pięknie. A logo zajebiste! Chciałbym spytać tylko co oznacza ten bałwanek, który pojawia się między ceną a oceniającym? On coś znaczy?
Dzięki honey.
pozdrawiam
Honey - jest super - gratulacje !!!
Najpierw 2 chateaux, potem castillo. To mi przypomina czasy (nie tak odległe, a w zasadzie ciągle trwają;) kiedy kupowałem wina, bo etykieta przedstawiała fajną posiadłość z dużym napisem "ch....."
Czy uważacie, że wino miesiąca winno być tylko jedno czy trzy, tak jak wybieramy? Macie jakieś inne uwagi?
Jako celebrita przecież muszę coś napisać bo celebritą się bywa tylko dlatego że się gada dużo acz najlepiej bez sensu.
To na początek powiem, że poza wymienionymi celebritami byli też inni np. TPB albo właściciel W4Y, albo Filip Wilczy (tak chyba prościej niż Phillipe z Wilczej). To tyle z wątku czy paparazzi miał majtki jak robił zdjęcie dodzie czy odwrotnie...
A jeżeli kogoś mimo to interesują wina (wszak zboczeńców i innych męt nie brakuje) to:
(
- bardzo ciekawe szampany od Charpentier'a. W zasadzie wszystkie jak leci (tradition, riserve, rose, millesime i seria d'Emotion). Tyle, że jak powszechnie wiadomo w Bolandzie przyjęło się, że szampan musi być drogi bo inaczej nie warto go kupować. Więc jak znajdą importera myślącego tymi kategoriami to zaraz się okaże, że taniej jest kupić kruga w tzw zachodniej europie
- podobały mi się wina z domaine des caillots. szczególnie białe choć rouge tradition też było fajne. (Półka cenowa poniżej 5E)
- również białe z langlois-chateau (wliczając w to cremant'y) miło było pić. Choć już w przypadku czerwonych taki przekonany nie byłem... może należę do tych co nie rozumieją CF? O dziwo (czy raczej: o Szanowna Pani) miłe wrażenie zostawiło białe VV z mocną beczką. Oczywiście teraz nie do picia ale wygląda, że za 2-4 lata może być bardzo fajne bo pod beczką mnóstwo owoców.
- Ciekawie (choć jednym winem) zaprezentowała się apelacja Luberon w wykonaniu Cave Aureto. Choć w pozostałych winach od nich ( z Ventoux) były raczej przeciętne...
Zupełnie nie zrozumiałem win z domaine eternel (choc winersch'owi podobala sie nazwa). Prawie wszystko mocne i beczkowe... sądząc z min innych to chyba ten styl się w końcu przejadł... oby !!!.
Dla mnie potwierdziło się, że najlepsze wina z dolnej/średniej półki daje Loara. Południe CdR to jednak nie mój klimat, albo nie mój dzień...
Z kontekstu dyskusji mozna wnioskowac, ze jestem robotem.
Ja tam glosuje na to co znam, ale domyslam sie jak moze smakowac. Czy wybor mam niewielki.
Rzeczywiście ostatnio się pojawiła na naszym portalu. Ja też nie próbowałem niektórych win z tej listy ale jednak po konsultacji z użytkwonikami (odpisał tylko MikPaw, buuu!) pozwoliłem sobie wybrać wina.
...zrobiły to za mnie roboty
A tak na serio, to nie będę czarował - nie próbowałem żadnego z nominowanych, oparłem się na opisach, a więc głosowanie przeze mnie to lekka przeginka. Tymczasem widzę, że Director's Cut ostro spada. Wzmianka o robotach, to chyba pocałunek śmierci był 
... na głosowanie to z pewnością Director's Cut wygra! A Ty Honey je próbowałeś? Jeśli tak to napisz kilka słów komentarza do notki!
Na razie wierzę głęboko w zwycięstwo Director's Cut, ale nawet jeśli nie wygra, to konieczny jest przynajmniej Honorable Mention. To przecież jedyne wino, na które zagłosowały roboty! Co więcej, jednemu z nich smakowało...
Tak będzie najlepiej:) OS dobrze mi się kojarzy;)
Ostarów czy Osstarów? Jaka jest w końcu oficjalna nazwa nagrody?
chyba również nie wróżą nic dobrego! Więcej info znajdziecie u czarnego barana
czyli fermentacja maloaktyczna (kwas jabłkowy przechodzi w mlekowy) daje czasem nuty kiszonej kapusty.
No ja nie wiem co on tam sobie pomyslal. Jesli cos zdroznego, to moze mam szanse na jakas butelke ekstra moze jakiejs esencji jak kiedys ich jednak odwiedze?
Świetne. Nasz węgierski bratanek miał prawo pomyśleć, że pomyliłeś kolor tabletek, które brałeś przed przyjściem na degustację:) Przyznam się jednak, że ja dwa lata temu też mrugałem. Sukces odniosłem połowiczny, bo owszem spod stolika nalali mi jakiegoś kanadyjskiego icewine'a, ale w temperaturze nieco wyższej niż pokojowa.
http://www.sstarwines.pl/wino8297